Było to niemal pewne i ostatecznie stało się faktem. Klub nie chciał oddać najlepszego strzelca, ale w zasadzie nie miał wyboru. Bo w kontrakcie Rakelsa była klauzula umożliwiająca odejście za 500 tys. euro. Choć jeszcze niedawno byłoby to nie do pomyślenia, bo Rakels długo nie mógł rozwinąć skrzydeł, to krakowski klub tym samym traci jednego z najlepszych piłkarzy ostatnich lat. Łotysz tylko jesienią zdobył 15 goli, a do takiego wyniku w XXI wieku żaden inny piłkarz Cracovii nawet się nie zbliżył.
- Dziękuję trenerom, z którymi pracowałem. Dziękuję piłkarzom, całej drużynie i oczywiście kibicom. To była przyjemność grać dla takiej publiki - napisał Rakels na Facebooku i zakończył hasłem "Cracovia pany!".
Mimo wszystko jego przygoda z Krakowem zakończyła się małym zgrzytem. Piłkarz nie pojawił się na jednym z treningów, za co został ukarany grzywną. Okazało się, że klub nie chciał dać zgody na jego testy medyczne w Anglii, więc piłkarz wyjechał na własną rękę. Poza tym nie wszystkim spodobał się jego flirt z Legią. Klub z Warszawy mocno był zainteresowany sprowadzeniem Łotysza i choć z transferu nic nie wyszło, to przy ul. Kałuży przyjęto to z niesmakiem.
Tymczasem piłkarze Jacka Zielińskiego pokonali La Hoya Lorca CF, drużynę z hiszpańskiej Segunda Division B (trzeci poziom rozgrywek) 1:0. Jedynego gola zdobył Erik Jendriszek.
Podwójną rolę pełnił Damian Dąbrowski, który po zejściu z boiska... zabrał się za komentowanie meczu dla klubowej telewizji. Wcześniej w rolę sprawozdawcy wcielił się Bartosz Kapustka.
La Hoya Lorca CF - Cracovia 0:1 (0:1)
Bramka: Jendriszek (38.)
Cracovia: Stępniowski (46. Drzewiecki) - Wójcicki (46. Deleu), Sretenović (46. Wołąkiewicz), Polczak (46. Bejan), Jaroszyński (46. Rymaniak) - Kiebzak (46. Wdowiak), Budziński (46. Zejdler), Dąbrowski (46. Covilo), Adamczyk (46. Cetnarski), Jendriszek (46. Pyrdek) - Zjawiński (46. Dialiba).
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!