Do zdarzenia doszło podczas rozgrzewki przed meczem PGE Turów Zgorzelec - Energa Czarni Słupsk. Idący wzdłuż linii końcowej kibic nagle upadł. Lichnowski bez zastanowienia podszedł do niego i przyklęknął, by sprawdzić czy wszystko w porządku. Mężczyzna nie reagował. Nie czekając na podbiegnięcie ratowników, Lichnowski rozpoczął masaż serca. Po niespełna 30 sekundach akcję ratunkową przejęły służby medyczne, zaalarmowane przez pozostałych graczy Turowa. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
"Mamy informację ze szpitala. Kibic czuje się dobrze, zostanie na obserwacji. Ratownicy podkreślają, że dużo pomogła natychmiastowa reakcja naszego zawodnika. Trzymamy kciuki!" - czytamy na Facebooku PGE Turowa Zgorzelec.
Miliard odtworzeń vine'ów z NBA! Oto najpopularniejsze [WIDEO]