PKO Silesia Marathon 2016. Najpiękniejszy maraton na świecie coraz bliżej

Pamiętacie konkurs "Spełniamy biegowe marzenia", który towarzyszył ubiegłorocznej edycji Silesia Marathonu? Michał Gruszka, zwycięzca zabawy, przygotowuje się właśnie do startu w Two Oceans Marathon, w Republice Południowej Afryki. Maraton w Cape Town uznawany jest za najpiękniejszy na świecie.

Konkurs "Spełniamy biegowe marzenia" polegał na nakręceniu filmu dokumentującego przygotowania do największego biegu na Śląsku. - W momencie startu konkursu szanse na wygraną wydawały mi się bardzo realne, ponieważ stwierdziłem, że nie będzie zbyt wielu zawodników, którym będzie chciało się przygotować film. Nie myliłem się, ponieważ filmów było kilkanaście. Jednak te, które przeszły do drugiego etapu miały naprawdę wysoki poziom. W finale nie liczyłem na pierwsze miejsce, a jednak udało się. Pierwsza reakcja to duże zaskoczenie, potem jednak kiedy odebrałem sporo gratulacji od znajomych przyszły inne emocje, przede wszystkim duma i radość, że pojadę biegać na drugi koniec świata - wspomina biegacz.

 

Reżyserem, montażystą i autorem zdjęć był bratanek biegacza Jan Gruszka. - Bardzo zdolny chłopak, który ma już doświadczenie w tego typu przedsięwzięciach chociaż ma dopiero 18 lat. Film nakręciliśmy głównie w trakcie naszego letniego urlopu. Jakiegoś szczegółowego scenariusza nie było, raczej ogólny zarys. Wspólnie ustaliliśmy jedynie jakie fragmenty powinny znaleźć się w filmie, na przykład koniecznie chcieliśmy mieć nagrane moje wypowiedzi, które miały dodać filmowi bardziej osobisty charakter. Poza tym na bieżąco kręciliśmy różne sceny, które wydawały nam się interesujące. Cała zasługa po stronie Jasia, który chyba jednak całość miał poukładaną w głowie, bo cały montaż zrobił w dwa popołudnia. Kiedy zobaczyłem wersję roboczą filmu od razu poczułem, że nasze szanse na wygraną są naprawdę duże - podkreśla Gruszka, który w nagrodę pojedzie do RPA.

Two Oceans Marathon rozgrywany jest na dystansie 56 km. Bieg odbędzie się 26 marca. - Ten dystans nadal mnie trochę przeraża bo wiem, że te dodatkowe kilometry ponad dystans maratoński to będzie wyzwanie. Dodatkowo na trasie są dwa duże przewyższenia, które trzeba pokonać pod koniec biegu. Dlatego staram się solidnie przygotować oczywiście na tyle, na ile pozwalają mi różne obowiązki. Wspólnie z ekipą Silesia Marathon ustaliliśmy plan treningów, który zawiera wszystkie elementy treningu biegowego: interwały, długie wybiegania, podbiegi itp. Staram się tego planu trzymać i już zauważyłem postępy, co dodatkowo mnie motywuje - mówi.

Chcesz współtworzyć nasz portal? Polub nas na Fejsie >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.