David Holman po odejściu z Lecha Poznań znów zmieni klub

David Holman, który ostatni rok spędził na wypożyczeniu do Lecha Poznań, zagra wiosną w siódmej drużynie węgierskiej ekstraklasy, Debreceni VSC.

David Holman trafił na wypożyczenie z Ferencvarosu do Lecha Poznań przed rokiem jako wielki talent węgierskiej piłki, który wraca do treningów po poważnych problemach ze zdrowiem. Mistrz Polski zapłacił za jego roczne wypożyczenie 100 tys. euro i zastrzegł sobie prawo pierwokupu. Reprezentant węgierskich młodzieżówek przez rok nie przebił się jednak do składu Lecha Poznań i z końcem grudnia został odesłany do Ferencvarosu Budapeszt. Jesienią David Holman rozegrał zaledwie trzy spotkania w polskiej ekstraklasie, więc mistrz Polski nie zdecydował się skorzystać z prawa pierwokupu 22-letniego ofensywnego pomocnika.

Po powrocie do drużyny z Budapesztu problemy Holmana jednak nie znikły. Słynny trener Thomas Doll (były szkoleniowiec Hamburgera SV i Borussi Dortmund) nie widział dla niego miejsca w drużynie. Pozwolił mu jedynie rozpocząć z zespołem przygotowania i dał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.

Umowa Davida Holmana z Ferencvarosem obowiązuje do końca 2018 roku (została przedłużona w grudniu 2014 roku, tuż przed wypożyczeniem do Kolejorza). W grę wchodzi więc głównie kolejne wypożyczenie pomocnika. Zainteresowanie wyraziło kilka węgierskich klubów - oprócz Debreceni - także Diosgyori VTK, Szombathelyi Haladas oraz Akademia Puskasa, z którą Lech zmierzy się w sparingu podczas zgrupowania w Hiszpanii.

Węgier wybrał jednak siódmy zespół miejscowej ekstraklasy, Debreceni VSC. Holman rozpoczął już treningi z zespołem, ale szczegóły transferu zostaną podane dopiero po podpisaniu kontraktu oraz umowy między klubami. Powinno to nastąpić w najbliższych dniach.

Więcej o:
Copyright © Agora SA