Debiutant na zgrupowaniu Kamil Jóźwiak: Chcę udowodnić, że nadaję się do gry w Lechu Poznań

Na pierwsze tegoroczne zgrupowanie Lecha Poznań, które trwa na Cyprze trener Jan Urban zabrał dwóch debiutantów - obrońcę Tomasza Dejewskiego i pomocnika Kamila Jóźwiaka z zespołu rezerw Kolejorza.

Zwłaszcza dobre recenzje zbierał Kamil Jóźwiak, którego chwalił jeszcze trener Maciej Skorża. Poprzedni szkoleniowiec nie dał jednak szansy reprezentantowi Polski do lat 19. Niespełna 18-letni Jóźwiak trenował co prawda co jakiś czas z pierwszym zespołem Kolejorza, ale nigdy w nim nie zagrał. Teraz otrzymał szansę, by przekonać do siebie obecny sztab szkoleniowy mistrzów Polski podczas zgrupowania na Cyprze. Jak przyznaje, nie stresuje go ta sytuacja. - Myślę, że nie odczuwam stresu - mówi Jóźwiak w wywiadzie dla klubowej telewizji Lech TV. - Jestem tu w pewnym celu, bo chcę wszystkim udowodnić, że nadaję się do gry w pierwszej drużynie Lecha. Stresu nie ma, bo już wcześniej miałem okazję trenować z pierwszym zespołem - zapewnia skrzydłowy.

Młody pomocnik odbył już rozmowę z trenerem Janem Urbanem. - Tak, zamieniliśmy z trenerem Urbanem kilka słów. Przedstawił mi mniej więcej jak wygląda moja sytuacja i czego ode mnie oczekuje. Bardzo pozytywnie odebrałem tą rozmowę - przyznaje. Kamil Jóźwiak to prawoskrzydłowy. W tym sezonie w zespole rezerw Lecha rozegrał dwanaście meczów i strzelił dwa gole. Młody pomocnik, który trafił do Poznania z UKP Zielona Góra często jednak asystował przy trafieniach kolegów.

W zespole Kolejorza akurat na skrzydłach było jesienią sporo problemów. Na prawej stronie mogą bowiem grać Gergo Lovrencsics, który często bywał kontuzjowany i jego forma była daleka od optymalnej oraz Dariusz Formella, który na razie nie potwierdził przydatności do gry na poziomie ekstraklasy. Z konieczności na prawym skrzydle grywali więc Szymon Pawłowski, Darko Jevtić oraz Dawid Kownacki. Kamil Jóźwiak mógłby więc tę lukę wypełnić. - Staram się nie myśleć o jakiejś dalszej przyszłości. Stawiam sobie cele z dnia na dzień, tak żeby na każdym pojedynczym treningu wykonać jak najlepszą prace i pokazać się trenerowi z jak najlepszej strony - wyjaśnia młody lechita.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.