Potwierdziło się, iż od czasu gdy zespołem Energi opiekuje się ponownie trener Elmedin Omanić, gra drużyny zmieniła się nie do poznania. W sobotę kibice w Arenie Toruń mogli zobaczyć torunianki w takiej formie, jak w dobrym czasie kobiecej drużyny. Energa szczególnie w drugiej połowie imponowała defensywą, która do minimum ograniczyła możliwości taktyczne MKK. Kolejny raz umiejętnie grą torunianek dyrygowała Matee Ajavon, która prócz 18 punktów umiejętnie rozgrywała akcje gospodyń. Miała 6 asyst, a w obronie zaliczyła 4 przechwyty. Z gry może być również zadowolona wracająca do składu torunianek Emilia Tłumak. Nie tylko imponowała skutecznością w ataku, ale pokazała, że zapewnia drużynie niemałą wszechstronność - spotkanie skończyła z 6 zbiórkami oraz 4 asystami. Gra pod tablicami była największym atutem Katarzynek - zaliczyły bowiem aż 14 zbiórek więcej niż rywalki.
Energa Toruń - MKK Siedlce 95:68
Kwarty: 27:26, 27:19, 21:13, 20:10
Energa: M. Ajavon 18, E. Tłumak 13, V. Macaluay 12, P. Misiek 12, C. Szczechowiak 10, M. Skorek 8, S. Kudraszowa 8, W. Idczak 6, R. Płonka 4, M. Wieczyńska 2, J. Walich 2.
![Energa znów bardzo słaba. Porażka w derbach [ZDJĘCIA]](https://bi.im-g.pl/im/69/44/12/z19154281II,Artego-Bydgoszcz---Energa-Torun.jpg)
