Czy Piast Gliwice powalczy o mistrzostwo Polski? Podyskutuj na Facebooku >>
Wciąż aktualny król strzelców polskiej ekstraklasy nie ma łatwego życia w Serie A. Jesień przyniosła Kamilowi Wilczkowi zaledwie trzy ligowe występy (w sumie 114 minut), w tym dwa z nich jeszcze w sierpniu. Wyżej w klubowej hierarchii napastników są Marco Boriello, swego czasu reprezentant Włoch, czy Kevin Lasagna.
Włoskie media donoszą, że były napastnik Piasta Gliwice jeszcze tej zimy może pożegnać się z Carpi FC 1909. Na razie konkretów jednak brakuje. Wspomina się jedynie, że Wilczka chętnie ściągnęłoby Broendby Kopenhaga. Duńczycy starali się o niego już latem.
KOMENTARZ
To dobry moment, by o Wilczka powalczył Piast. Chociażby na półroczne wypożyczenie. Owszem, 28-latek z Gliwicami dopiero co się pożegnał, ale przecież gra idzie o... Euro 2016. Aby załapać się do kadry na turniej, napastnik Carpi potrzebuje skuteczności, jaką imponował właśnie w zespole z Okrzei. Poza tym gliwiczanie - inaczej niż w czasach Wilczka - nie są już drużyną walczą o utrzymanie, ale jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa. A że szukają nowego partnera dla Martina Nespora, to byłby dobry interes dla obydwu stron.