Cypr to w ostatnich latach atrakcyjny kierunek dla polskich piłkarzy. Kluby z tej niewielkiej wyspy na Morzu Śródziemnym oferują w kontraktach duże pieniądze, a klimat tam panujący jest znacznie cieplejszy od polskiego. Nic dziwnego, że kolejni piłkarze z ekstraklasy wyjeżdżają właśnie do ligi cypryjskiej.
Niewykluczone, że kolejnym zawodnikiem, który obierze tę drogę, będzie Kasper Hamalainen. Umowa Fina z Lechem Poznań wygasła 31 grudnia i teraz może związać się z kimkolwiek chce. I choć to wciąż PAOK Saloniki ma największe szanse na sprowadzenie Hamalainena do siebie, to wkroczenie do akcji APOEL-u Nikozja może sporo namieszać. Cypryjskie media donoszą, że trzecia drużyna tamtejszej ekstraklasy jest poważnie zainteresowana zatrudnieniem fińskiego pomocnika i złożyła mu już propozycję kontraktu. Według portalu shootandgoal.com Hamalainen ma na nią odpowiedzieć w ciągu kilku kolejnych dni.
Apoel traci obecnie cztery punkty do lidera AEK Larnaka. W składzie zespołu z Nikozji jest kilku zawodników, których kibice z Polski doskonale kojarzą - były piłkarz Lecha Poznań i Wisły Kraków Semir Stilić, były obrońca Legii Warszawa Inaki Astiz i były napastnik Jagiellonii Białystok Mateusz Piątkowski.