Po 17 jesiennych kolejkach Broniarze zajmują 11 miejsce w grupie łódzko - mazowieckiej III ligi. Zgodnie z założeniami reformy rozgrywek jest to miejsce spadkowe, bo na koniec zmagań na tym szczeblu utrzyma się maksymalnie siedem czołowych ekip. Nie ulega zatem wątpliwości, że radomian czeka zażarta walka o unikniecie degradacji. W realizacji planu mają pomóc wzmonienia.
- Jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, to już na pierwszych zajęciach, które odbędą się w czwartek 7 stycznia, spodziewam się nawet ośmiu nowych zawodników. Jeśli chodzi o personalia to proszę o cierpliwość i wyrozumiałość. Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o konkretnych nazwiskach. Nie ukrywam jednak, że jestem w stałym kontakcie z kandydatami do gry w Broni. To będzie trudna runda, ale chcemy skutecznie walczyć o utrzymanie. Taki będzie nasz cel. Drużyna potrzebuje wzmocnień, bez nich będzie ciężko zrealizować zadania - skomentował trener Broni.
Warto wiedzieć
Zimowe sparingi Broni Radom
23 stycznia - GKS Tychy (II liga), 27 stycznia - Pilica Białobrzegi (III liga), 30 stycznia - Lewart Lubartów (III liga lubelsko - podkarpacka), 6 lutego - Victoria Sulejówek (IV liga mazowiecka), 10 lutego - Lechia Tomaszów Mazowiecki (III liga), 13 lutego - Pogoń Staszów (IV liga), 20 lutego - Motor Lublin (III liga), 27 lutego - Mszcznowianka Mszczonów (IV liga).