Chcesz wiedzieć wszystko o Asseco Resovii? Wejdź na RZESZOW.SPORT.PL
Atakujący reprezentacji Polski i Asseco Resovii to prawdziwy lider zespołu. W tym sezonie już wiele razy wyciągał drużynę z kłopotów i tym razem było podobnie, choć mistrzowie Polski w sumie w wielkich tarapatach nie byli. Ale Kurek po raz kolejny pokazał, że można na niego liczyć w trudnych momentach. W całym spotkaniu w Belgii zdobył 25 punktów, przy aż 62-procentowej skuteczności ataku. Do tego dołożył cztery bloki. Bardzo dobrze zagrał także Bułgar Nikołaj Penczew, który uzbierał 14 punktów, przy 63-procentowej skuteczności ataku i czterech asach.
W zagrywce zresztą i w ataku przewaga Asseco Resovii nad Volley Asse-Lennik była spora. Rzeszowianie zaliczyli osiem asów (rywale cztery) i 13 bloków (rywale 9). W ataku przyjezdny mieli 54-procentową skuteczność, a Belgowie 41-procentową. Co ciekawe to jednak gospodarze lepiej przyjmowali (57:42 procent), ale nie miało to przełożenia na skuteczność. Miejscowi tylko w pierwszym secie zdołali wykorzystać to i wygrać partię, kolejne należały już do Asseco Resovii.