- To było dla mnie coś nowego. Kalendarz jest ładny i na pewno znajdę jakieś wyeksponowane miejsce dla niego w domu i warsztacie - stwierdził Zmarzlik. W kalendarzu znajdziemy serię wspólnych zdjęć juniora ze Stali i Piotra Pawlickiego. To nie przypadek, bo obaj młodzi polscy żużlowcy w 2016 roku będą stałymi uczestnikami cyklu Grand Prix.
Rok otwiera indywidualny mistrz świata Tai Woffinden, który eksponuje tatuaże umieszczone na plecach. W lutym z niecodziennej strony pokazuje się Jarosław Hampel. - Wcielenie się w rolę modela nie stanowiło dla mnie problemu. Nowy rok warto rozpocząć od powieszenia w domu ładnego kalendarza - powiedział zawodnik Falubazu.
- To co jest w tym kalendarzu unikalne, polega na pokazaniu zawodników bez kombinezonów, ale często z akcentami żużlowymi. Kibice powinni być zadowoleni, mogąc zobaczyć swoich ulubieńców z nieco innej strony - mówi Przemysław Szymkowiak z PGE Ekstraligi.
Niezwykle fotogeniczny podczas sesji zdjęciowej okazał się Martin Vaculik. - Naprawdę? - śmieje się Słowak, który właśnie zamienił Unię Tarnów na KS Toruń, tuż po obejrzeniu swoich pierwszych zdjęć. - Sesja do kalendarza była bardzo pozytywna. Wcześniej nie pozowałem do takich zdjęć, ale kiedy byłem młodszy, to zawsze lubiłem żużlowe kalendarze.
Oprócz 10-lecia Speedway Ekstraligi, motywami przewodnimi kalendarza są m.in. PGE Ekstraliga Golf Challenge oraz Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi.
Kalendarz PGE Ekstraligi 2016 można zdobyć, odwiedzając adres www.facebook.com/speedwayekstraliga.
Mamy także pięć kalendarzy dla naszych Czytelników. Jak będzie można je otrzymać? Szukajcie informacji w środę na Gorzów.sport.pl.
