BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Jeszcze kilka tygodni wcześniej szkoleniowiec Ślepska Dima Skorij twierdził, że potrzeba kilku kolejek aby ocenić wartość drużyny. Teraz już po zwycięskim weekendzie można stwierdzić, że suwalska ekipa chociaż mocno przebudowana po poprzednim sezonie, może znowu walczyć o czołowe miejsca na zapleczu ekstraklasy. Wszak dwie wygrane, w lidze i w Pucharze Polski, na terenie jeszcze niedawnego lidera I-ligowej tabeli mają swoją wymowę. Ślepsk wygrał już sześć spotkań ligowych z rzędu i dwa w Pucharze Polski.
- Mamy potencjał - stwierdza krótko Skorij.
Przed środowym meczem z Energą najważniejsze pytanie brzmi: jak wyjazd do Wrześni siatkarze suwalskiej drużyny znieśli fizycznie. Długa podróż i dwa pięciosetowe emocjonujące mecze mogły zostawić ślad w organizmach. A na regenerację czasu zbyt wiele nie było: powrót w poniedziałek, we wtorek trening i w środę o godz. 17 mecz.
- Dwa spotkania z Krispolem zawodnicy znieśli bez zarzutu. Przygotowani do sezonu jesteśmy dobrze, ale zobaczymy jak wypadniemy w środę i sobotę. Energa to zespół walczący o każdą piłkę, nie odpuszczają. Także nie będzie to dla nas łatwy mecz - twierdzi Skorij.
I chociaż trener mówi o zespole, który dopiero po ostatniej kolejce opuścił ostatnie miejsce w tabeli, to wcale nie musi być kurtuazja z jego strony. Energa po czterech porażkach na początek rozgrywek, wygrała dwa mecze z trzech ostatnich.
Więcej informacji na bialystok.sport.pl
Spotkania 8. kolejki
Ślepsk Suwałki - Energa Ostrołęka (godz. 17), Victoria Wałbrzych - KPS Siedlce, Hutnik Kraków - Warta Zawiercie, SMS Spała - AGH Kraków, GKS Katowice - KPS Kęty, Stal Nysa - Espadon Szczecin, Camper Wyszków - Krispol Września.
Osiem zespołów zagra w play-off. Cztery pierwsze po play-off mogą składać aplikacje o udział w rozgrywkach PlusLigi. Cztery ostatnie drużyny zagrają w play-out.
