Tomasz Kędziora w końcówce pierwszej połowy meczu z Fiorentiną został uderzony przez rywala łokciem w twarz. Badania nie wykazały jednak ani złamań ani wstrząśnienia mózgu. Obrońca ma co prawda duży krwiak pod okiem i odczuwa ból, ale będzie mógł zagrać przeciwko Górnikowi Łęczna. Bardziej prawdopodobne jest jednak to, że trener Jan Urban da odpocząć Kędziorze, a w jego miejsce wystawi do gry Kebbę Ceesaya. Przynajmniej do tej pory w ten sposób szkoleniowca Kolejorza rotował jego składem.
W meczu z Górnikiem Łęczna na boisku na pewno nie zobaczymy dwóch napastników mistrza Polski, czyli Marcina Robaka i Dawida Kownackiego. Obaj snajperzy wciąż są kontuzjowani i na razie trenują indywidualnie.
Mecz Lecha Poznań z Górnikiem Łęczna w niedzielę o godz. 15:30.