Gwiazda olsztyńskiego klubu nie próżnuje, bo do walki w obronie mistrzowskiego pasa UFC zostały niespełna trzy tygodnie. Popularna "JJ" dokładnie 15 listopada w Melbourne zmierzy się z reprezentantką Kanady Valerie Letourneau. Jej rywalka wygrała swoje trzy dotychczasowe starcia organizowane przez amerykańską federację, a jej pełny bilans w zawodowym MMA to osiem zwycięstw i trzy porażki.
Joanna Jędrzejczyk: Treningi będę mogła uznać za zakończone dopiero na dzień przed walką. Do tego momentu cały czas będę bardzo ciężko pracować. W przyszły piątek wylatuję do Melbourne i zamierzam jeszcze tam poćwiczyć. Na kilka ostatnich dni przed walką chcę nabrać świeżości oraz szybkości.
- Rzeczywiście ćwiczyła ze mną Cortney Casey, która walczy w tej samej kategorii wagowej w UFC ["słomkowa", do 52 kg - red.]. Jest ona doświadczona w walce w parterze i bardzo silnie uderza w stójce. Było to korzystne półtora tygodnia zarówno dla mnie, jak i dla niej. Trzymam za nią kciuki, aby była w doskonałej formie psychicznej, ponieważ Cortney swój pojedynek stoczy dwa tygodnie później ode mnie.
- Korci mnie, aby spróbować z nią walki w parterze. Valerie jest równie dobra w tym elemencie jak ja, choć sama nie stara się sprowadzać walki na ziemie. Wciąż jednak na treningach skupiam się obronami przed obaleniem. Myślę jednak, że nasz pojedynek będzie przebiegał w stójce.
- Staram się tego nie robić. To moi trenerzy mają za zadanie rozpracować każdą moją przeciwniczkę oraz ustalić odpowiednią taktykę. Czasami jednak rywalka przygotowuje zupełnie coś innego i nasz "gameplan" spełza na niczym. Muszę być przygotowana na wszelkie możliwości oraz analizować walkę sekunda po sekundzie.
- W ostatnim czasie dosyć często wyjeżdżałam do Stanów Zjednoczonych czy Australii. Jestem częścią UFC i taka jest moja praca. Powierzone mi zadania staram się wykonywać bardzo rzetelnie. Pomimo wielu obowiązków względem organizacji, muszę swoje sprawy poukładać w taki sposób, aby przygotowania do walki szły zgodnie z planem.
Więcej o sporcie z Warmii i Mazur czytaj na olsztyn.sport.pl .