To 1:0 naszych piłkarzy jest wyjątkowo ważne i radosne [ZDJĘCIA]

Rozstrzygający gol w tym spotkaniu padł już w 15. minucie. Wtedy piękną, precyzyjną główką z kilkunastu metrów popisał się Damian Szałas. Stilon Gorzów wygrywa z Formacją Port 2000 Mostki 1:0 i awansuje na piąte miejsce w tabeli, jest już tylko 6 pkt za liderem dolnośląsko-lubuskiej trzeciej ligi.

Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!

- To jeszcze nie jest awans, ale mamy bardzo ważne zwycięstwo, które być może zapoczątkuje marsz Stilonu i wszystkich kibiców piłkarskich w naszym mieście po marzenia, oby tak było - te słowa wykrzyczał dziś na stadionie przy Olimpijskiej Filip Górecki, relacjonujący to spotkanie dla gorzowskiego radia. On też przypomniał jak pojedynek z Mostkami wyglądał przed rokiem. Wtedy to stilonowcy prowadzili grę, a goście szybko objęli prowadzenie i zwyciężyli jedną bramką.

Czy tym razem to Formacja rządziła na boisku? Za dużo powiedziane, choć rywale zagrażali nam tam, gdzie mieli, czyli... - Grali taką angielską piłkę, forsowali grę skrzydłami i posyłali wrzutki na głowy swoich rosłych zawodników - mówił trener Stilonu Dariusz Borowy. - Brakowało nam zawieszonego za kartki Patryka Bila, bo on by trochę zniwelował tę przewagę wzrostu Mostek. Były nerwy, bo robiło się gorąco przy okazjach dla gości. Na szczęście żaden strzał nie był na tyle dokładny, aby nas zmartwić, a jakby co był też Maciej Wolarek. Bardzo się cieszę z tej wygranej. Nie wolno nigdy dopisywać sobie punktów przed meczem, ale po tak ważnej wygranej, którą mamy dzięki ogromnej determinacji całej drużyny, nie wypada nam się pomylić w najbliższe weekendy w Kątach Wrocławskich czy Brzegu Dolnym.

Ci, którzy interesują się piłką, wiedzą kto to jest Marcin Kikut czy Szymon Kaźmierowski. Takimi nazwiskami straszyła nas dziś naprawdę mocna i walcząca Formacja. - Początek mieliśmy jednak za spokojny, jakby to nie były derby - przyznał trener gości Rafał Wojewódka. - Zresztą Stilon wszedł w mecz podobnie. I zdobył gola z niczego.

A co na to strzelec bramki Damian Szałas, który w pierwszej połowie cierpiał przez bolące kolano, a jednak wytrzymał na boisku ponad godzinę? - Była akcja, był gol i jak się okazało to właśnie ten moment był decydujący, a więc to nie było takie nic [śmiech]. Potem Formacja częściej szukała swojej szansy, bo my prowadząc, instynktownie nieco się cofnęliśmy. Mieliśmy jednak okazje na 2:0 i szansę na nieco spokojniejszą końcówkę. Nie udało się nic strzelić, a więc drżeliśmy do końca, ale ostatecznie może kluczowy dla naszej przyszłości komplet punktów mamy w garści.

Na koniec o rozgrywce taktycznej. Trener Borowy po lewej stronie ustawił dziś dwóch obrońców - Tomasza Szwieca i Wojciecha Zawistowskiego. Za to bliżej Pawła Posmyka z przodu grał Kordian Ziajka, a najpierw po prawej stronie, a potem w środku boiska oglądaliśmy Łukasza Maliszewskiego. - Skrzydła Formacja ma naprawdę mocne i nie wszystkie akcje udało się zneutralizować, to jednak uważam, że plan na Mostki nieźle wypalił. Rywal, który ostatnio wygrał sześć razy z rzędu, z naszego boiska wyjeżdża bez punktów, a my udowadniamy sobie, że stać nas na zdobycze także z drużynami ze ścisłego czuba tabeli. To musi radować - zakończył gorzowski szkoleniowiec.

STILON GORZÓW - FORMACJA PORT 2000 MOSTKI 1:0 (1:0)

BRAMKA: Szałas (15.)

STILON: Wolarek - Gołdyn Ż , Somrani, Gruszecki, Szwiec - Maliszewski, Szałas (64. min Mrozek), Wiśniewski (82. min Timoszyk), Zawistowski (90. min Ogrodowski) - Ziajka, Posmyk (89. min Chyrek).

WYNIKI Z 14. KOLEJKI:

Stilon Gorzów - Formacja Port 2000 Mostki 1:0, Polonia Świdnica - Foto Higiena Gać 1:0, Budowlani Lubsko - Lechia Dzierżoniów 0:3, Piast Karnin - Ślęza Wrocław 2:2, KS Polkowice - Zagłębie II Lubin 2:1, Śląsk II Wrocław - Piast Żmigród 1:2, Ilanka Rzepin - Górnik Wałbrzych 1:1. Mecze KP Brzeg Dolny - Bystrzyca Kąty Wrocławskie i Miedź II Legnica - Karkonosze Jelenia Góra odbędą się w niedzielę.

Zwycięzca zagra w barażach o II ligę. W III lidze utrzymają się zespoły z miejsc 2-6. Jeśli mistrz ligi awansuje wyżej, byt zachowa również drużyna z siódmego miejsca. Pozostali spadną do IV ligi.

LIGOWI STRZELCY ZE STILONU W SEZONIE 2015/16: Kordian Ziajka - 5 bramek, Paweł Posmyk - 4, Patryk Bil - 3, Łukasz Maliszewski - 3, Daniel Mrozek - 3, Damian Szałas - 2, Michał Chyrek - 1, Rafał Świtaj - 1, Adrian Wieczorek - 1, Filip Wiśniewski - 1. Gole samobójcze - 2.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.