Zagrają dla Zosi. Start Lublin podejmuje MKS Dąbrowa Górnicza

Koszykarze Startu Lublin grają w tym sezonie ze zmiennym szczęściem. Z trzech spotkań wygrali jedno. MKS Dąbrowa Górnicza nie odniósł jeszcze żadnego zwycięstwa. Oba te zespoły zmierzą się w niedzielę na Globusie.

Zauważyć jednak trzeba, że dąbrowianie rozegrali o jeden mecz mniej. W pierwszej kolejce MKS nie sprostał w Kutnie Polfarmeksowi. Natomiast w następnym spotkaniu musiał uznać wyższość Polskiego Cukru Toruń i to na własnym parkiecie. Spotkanie miało bardzo zacięty przebieg i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Minimalnie lepsi byli torunianie, którzy wygrali 96:94. W zespole z Dąbrowy Górniczej najskuteczniejszy był amerykański rozgrywający Rashaun Broadus, który zdobył 27 punktów. Jego rodak Sam Dower rzucił o cztery mniej.

Natomiast zespół trenera Pawła Turkiewicza w ostatniej kolejce uległ w Zgorzelcu wicemistrzowi Polski Turowowi różnicą dziesięciu punktów (66:76). Po raz pierwszy w tym sezonie dwucyfrową zdobycz punktową zanotował Igor Chumakov (14). Double-double uzyskał też Marcin Salamonik (12 pkt i 13 zbiórek). Natomiast zupełnie nie wyszedł mecz Terence'mu Jacksonowi. - Można powiedzieć, że dla nas mecz z MKS jest najważniejszym w tym sezonie, bo gramy nie tylko o wynik, ale i o serce Zosi Gawędy - dowodzi Paweł Balcerek, rzecznik prasowy Startu. - Start włączył się w akcję pomocy dla dziewczynki, która po narodzinach musi przejść kosztowną i skomplikowaną operację ratującą jej życie. U nienarodzonej Zosi wykryto zespół Ebsteina - bardzo rzadką wrodzoną wadę serca. Do końca listopada rodzice muszą zebrać kwotę 51 tys. 500 euro, aby profesor Edward Malec, wybitny polski kardiochirurg, spróbował uratować życie ich dziecka. Podczas spotkania wolontariusze będą zbierać do puszek pieniądze na ten cel. W akcję włączyli się koszykarze z Dąbrowy Górniczej. Jednocześnie Start przekaże piłkę z autografem Marcina Gortata, która będzie wystawiona na aukcji charytatywnej. I dodaje: - Jeśli chodzi o sprawy czysto sportowe, to zespół trenował na pełnych obrotach, wszyscy praktycznie są zdrowi, poza Pawłem Kowalskim, który także dochodzi już do siebie, ale w tym meczu jeszcze nie zagra. W okresie przygotowawczym dwukrotnie przegraliśmy z MKS, ale liczę na to, że teraz będzie odwrotnie.

Początek niedzielnego meczu o godz. 18.

DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU

Zestaw pozostałych spotkań: Anwil Włocławek - PGE Turów Zgorzelec, Polfarmex Kutno - AZS Koszalin, Rosa Radom -

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, Siarka Tarnobrzeg - Polpharma Starogard Gdański, Polski Cukier Toruń - Asseco Gdynia, Trefl Sopot - Śląsk Wrocław, Stelmet BC Zielona Góra - King Wilki Morskie Szczecin.

Tabela Tauron Basket Ligi