Zostań najlepszym managerem w lidze!
- W ważnych momentach potrafiliśmy zdobywać bramki. Cieszę się, że zagraliśmy na zero, że z drugiego wyjazdowego spotkania wracamy do domu z trzema punktami. Naszym celem jest wydostanie się z dolnych rejonów tabeli - mówił po ostatnim gwizdku trener Jerzy Brzęczek.
Jednym z ojców zwycięstwa był Maciej Bębenek. Po bardzo słabym początku sezonu skrzydłowy GieKSy znalazł wysoką formę. - Trener Brzęczek przyszedł do klubu ze swoją koncepcją i coś się zmieniło. Od trzech meczów nie przegraliśmy - zauważył Bębenek. - Złapaliśmy początek serii. Teraz pora na to, byśmy wygrali również u siebie - dodał jeszcze Krzysztof Wołkowicz, autor bramki, która dobiła Chojniczankę.