W spotkaniu ze Stomilem Olsztyn defensywę GKS-u Katowice tworzyli Alan Czerwiński, Oliver Praznovsky, Adrian Jurkowski i Rafał Pietrzak. Już w końcówce tamtego meczu wiadomo było jednak, że w następnym pojedynku, z Chojniczanką Chojnice, Pietrzak z tego grona wypadnie, bo będzie pauzował za czerwoną kartkę. Kto go zastąpi? Kandydatem numer jeden wydaje się Adrian Frańczak, który co prawda najlepiej czuje się bliżej bramki rywali, ale i rola obrońca nie jest dla niego żadną nowością.
Na swoją szansę czeka również Wojciech Jurek, ściągnięty latem z Nadwiślana Góra. Grzegorz Proksa, do niedawna dyrektor sportowy GieKSy, wypowiadał się o nim bardzo pozytywnie, ale 21-latek w katowickich barwach nie zdążył jeszcze nawet zadebiutować.
Gorące newsy i złośliwe komentarze. Dołącz do nas na Facebooku >>
Do zmiany może też dojść wśród środkowych obrońców. We wtorek do treningów ma bowiem wrócić Mateusz Kamiński, który ostatnio borykał się z problemami z kolanem. Jeśli potwierdzi się, że kłopoty zdrowotne "Kamyk" rzeczywiście ma już za sobą, Jerzy Brzęczek pewnie mocno weźmie to pod uwagę. W końcu mecz ze Stomilem nie był dobry w wykonaniu stoperów...
