O co Piast Gliwice zagra w przyszłym sezonie? Podyskutuj na Facebooku >>
Sześć meczów na własnym stadionie i sześć zwycięstw. Bilans Piasta musi robić wrażenie. - Mecz z Wisłą potwierdził naszą siłę. Wygraliśmy może i skromnie, ale po raz kolejny udowodniliśmy, że nasze pierwsze miejsce w lidze nie jest przypadkowe - mówi Jakub Szmatuła, bramkarz gliwiczan.
On sam znów błysnął, broniąc m.in. trudne strzały Wilde-Donalda Guerriera i Pawła Brożka. - Wisła stwarzała sobie okazje do strzelenia bramki, ale potrafiliśmy odeprzeć jej ataki. Znakomitą robotę wykonał Uros Korun. Reszta zespołu również trzymała wysoki poziom - dodaje Szmatuła, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.