Od malucha do mistrza. Droga na sportowy szczyt

- Przebywanie w grupie, realizacja wspólnych celów w drużynie integruje. To bardzo ważne czynniki w procesie edukacji - mówi Małgorzata Stacharska, dyrektorka SP nr 52 im. Marii Konopnickiej. W Lublinie działa 136 klas sportowych i profilowanych, które dają szansę na sportowy rozwój setkom dzieci.

Młody sportowiec, aby w przyszłości mógł osiągać dobre wyniki w sporcie zawodowym, musi najpierw przejść przez długoletni proces szkolenia. Początkowo dzieje się to równolegle do procesu nauczania, począwszy od szkół podstawowych, przez gimnazja, a skończywszy na szkołach ponadgimnazjalnych.

Dlatego Wydział Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Lublin zaprosił do współpracy szkoły oraz kluby i związki sportowe po to, aby zapewnić uczniom uzdolnionym sportowo możliwość rozwoju. Od roku szkolnego 2013/2014 ruszył proces tworzenia systemu klas sportowych i profilowanych. Początkowo prowadzono je w 23 szkołach w 9 dyscyplinach sportowych - koszykówce, piłce siatkowej, piłce nożnej, piłce ręcznej, tenisie stołowym, lekkiej atletyce, szybownictwie, kajakarstwie i pływaniu.

- To jest szalenie ważne, bo dajemy szansę młodym ludziom na zainteresowanie ich czymś innym niż komputery czy tablety. Po prostu w zdrowym ciele zdrowy duch. Uczniowie, którzy są aktywni sportowo, z reguły osiągają lepsze wyniki w nauce - komentuje Małgorzata Stacharska, dyrektorka SP 52 im. Marii Konopnickiej przy ul. Jagiełły i dodaje: - Przebywanie w grupie, realizacja wspólnych celów w drużynie integruje. To bardzo ważne czynniki w procesie edukacji - zaznacza Stacharska.

W kolejnych latach klas sportowych i profilowanych przybywało. Od roku szkolnego 2015/2016 w szkołach na terenie miasta funkcjonuje 136 klas sportowych i profilowanych. Oferta wzbogaciła się o zajęcia z zapasów, boksu czy futbolu amerykańskiego.

- W SP 52 prowadzimy klasy profilowane w dwóch dyscyplinach. Dla dziewcząt we współpracy z AZS UMCS jest to koszykówka, a dla chłopców wspólnie z Motorem Lublin piłka nożna. Oznacza to dodatkowe godziny zajęć sportowych. W przypadku koszykówki w czwartej klasie jest to sześć godzin, a w obecnej piątej i szóstej po cztery. Z chłopcami pracujemy od tego roku i w czwartej klasie mają dodatkowe cztery godziny treningu - opisuje dyrektorka.

Treningi w ramach klas sportowych i profilowanych prowadzone są przez wykwalifikowaną kadrę trenerską - dzięki temu zajęcia w szkole mają charakter profesjonalnego treningu, ponadto uczniowie równolegle objęci są szkoleniem klubowym. W SP 52 koszykówką zajmuje się m.in. Przemysław Łuszczewski, grający trener AZS UMCS Lublin.

Działalność klas sportowych i profilowanych w całości finansowana jest ze środków budżetu miasta. W ramach przyznanych dotacji kluby, które prowadzą szkolenie w klasach, zakupiły niezbędny sprzęt sportowy, zabezpieczają udział w zawodach oraz organizację zgrupowań sportowych. Zajęcia szkoleniowe odbywają się w szkolnych obiektach sportowych, przy wykorzystaniu dostępnej infrastruktury sportowej oraz obiektów sportowych MOSiR Bystrzyca Sp. z o.o. W wyjątkowych sytuacjach, wynikających ze specyfiki dyscypliny sportu, zajęcia są realizowane poza obiektami szkolnymi. - Nasi uczniowie korzystają z przyszkolnego boiska orlik, wielofunkcyjnej sali gimnastycznej, sali korekcyjnej, a jedną godzinę zajęć WF-u realizują na basenie przy ul. Łabędziej - podkreśla Stacharska.

Pod koniec roku szkolnego uczniowie ze wszystkich klas profilowanych mogą sprawdzić swoje umiejętności w Turnieju Klas Profilowanych organizowanych w każdej dyscyplinie.

DYSKUTUJ Z NAMI O LUBELSKIM SPORCIE NA FACEBOOKU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.