Jak Zawisza strzelał gole Stomilowi [WIDEO]

Akcja, po której Szymon Lewicki zdobył trzecią bramkę, zasługuje na wielokrotne oglądanie. Warto zobaczyć, jak zawiszanie ją rozegrali, a napastnik z Bydgoszczy strzelił do pustej praktycznie bramki.

Zaczęło się od wyrzutu z autu, a potem już poszło jak z płatka. Akcja, w której brali udział po kolei: Krzysztof Nykiel, Maciej Kona, Jakub Smektała oraz Lewicki, trwała kilka sekund. Piłka toczyła się szybko od nogi do nogi, aż w końcu od Portugalczyka trafiła do Smektały. Jego dogranie do środkowego napastnika było bardzo dokładne.

- Czy można taką akcję powtórzyć na treningu? Powiem, że chłopakom wychodzą coraz lepiej takie właśnie zagrania - mówi trener Zawiszy Daniel Osiński.

Zobacz trzy gole z meczu Zawiszy ze Stomilem

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.