BIALYSTOK.SPORT.PL NA FACEBOOKU - POLUB NAS
Najłatwiej i najszybciej ze swoim rywalem poradził sobie augustowski zespół. Drużyna prowadzona przez grającego trenera Wojciecha Iwanowicza pokonała 3:0 na swoim boisku Metro Warszawa.
- Mecz praktycznie pod naszą kontrolą poza niewielkimi kłopotami w drugim secie - krótko podsumował spotkanie Iwanowicz.
Na wyjazdach walczyły drużyny BAS-u i SKS-u. BAS, debiutujący w rozgrywkach, wygrał 3:1 z Huraganem Wołomin.
- Bardzo dobrze zagraliśmy zagrywką, poprawnie w przyjęciu - mówi Eugeniusz Iwaniuk, drugi trener BAS-u. - To są cenne trzy punkty. Oczywiście były przestoje i nasza gra momentami nie wyglądała tak jak sobie zakładaliśmy, ale jak już zdobywaliśmy kilka punktów przewagi to było znacznie lepiej.
Aż dwie godziny i 15 minut trwał natomiast mecz SKS-u z Huraganem Międzyrzec. Hajnowianie przegrali tylko pierwszego seta. Aby wygrać trzeciego potrzebowali zdobyć aż 41 punktów.
- W pierwszym secie rywale przycisnęli nas zagrywką i stąd ta przegrana - mówi Witold Kaczmarek, trener SKS-u. - Ale chwała za to zawodnikom, że szybko się pozbierali i walczyli w dwóch kolejnych setach, które wygraliśmy na przewagi.
Więcej informacji na bialystok.sport.pl
Centrum Augustów - Metro Warszawa 3:0
Sety: 25:16, 25:20, 25:14.
Centrum: Szlejter, Skrzypkowski, Nowak, Maron, Iwanowicz, Haraburda, Ostaszewski (libero) oraz Gościński, Szczytko, Jankiewicz, Józefowski.
Huragan Wołomin - BAS Białystok 1:3
Sety: 21:25, 25:20, 15:25, 18:25.
BAS: Maluchnik, Ignaciuk, Kuźma, Kowalewski, Leik, Cylwik, Tyszkiewicz (libero) oraz Karniłowicz.
Huragan Międzyrzec Podlaski - SKS Hajnówka 1:3
Sety: 25:19, 24:26, 39:41, 18:25.
SKS: Małachowski, Bernatowicz, Sterna, Wierzbicki, Saczko, Sapiński, Kuś (libero) oraz Górski, Daraszkiewicz, Drobniuch.