Nasi kajakarze dorzucili do kolekcji kolejne ważne złoto

Paweł Kaczmarek z AZS AWF Gorzów już wcześniej mógł powiedzieć, że ten sezon jest jak marzenie, bo wywalczył przepustkę dla Polski na igrzyska olimpijskie. Teraz był jedną z gwiazd młodzieżowych mistrzostw Europy.

Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!

Nie wiadomo, czy Kaczmarek dopłynie do Rio de Janeiro, ale na pewno będzie o ten wyjazd walczył ze wszystkich sił, a takie starty jak ten ostatni w Rumunii tylko zwiększa jego szanse na olimpijski występ.

20-letni Paweł Kaczmarek i inny kajakarz AZS AWF Gorzów, o dwa lata starszy Grzegorz Bierzało znów potwierdzili, że należą do ścisłej krajowej czołówki. W młodzieżowych mistrzostwach Europy zdobyli złoty medal w olimpijskiej konkurencji K-2 na 200 m, a oprócz tego Kaczmarek był drugi w K-1 na 200 m.

Seniorzy mają za sobą test przedolimpijski, ostatecznie do Rio nie poleciał żaden z przedstawicieli gorzowskiego klubu. Biało-czerwona ekipa zebrała jednak wiele cennych doświadczeń i już wie, że występ w Brazylii to będzie duże wyzwanie. - Z mojej perspektywy chciałem sprawdzić zmiany i reakcję zawodników na przelot i start z tzw. "marszu", ponieważ tak planuję rozegrać przylot za rok, na cztery dni do pierwszego startu - opowiadał trener kadry kobiet Tomasz Kryk. - Jest to związane z brakiem warunków do treningu w samym Rio. Jeśli chodzi o tor to ma on wiele mankamentów, z których najważniejsze to brak kanału dopływowego, duża ilość wodorostów, zmienność wiatrów, a zwłaszcza na dystansie 1000 i 500 metrów duża fala, słona woda. Również zaplecze socjalne na dzisiaj pozostawia wiele do życzenia i znacznie ustępuje wszystkim torom europejskim. Poczyniliśmy wiele badań i obserwacji, które myślę, że pomogą zespołowi medyczno-trenerskiemu na wypracowanie optymalnej strategii związanej z podróżą oraz pobytem w Rio.

Nasi kajakarze w drodze do Rio zatrzymali się na klubowej przystani [ZDJĘCIA]

Więcej o: