Przygoda Arnauda Djouma z Lechem Poznań była krótka i raczej mało istotna. Z drugiej strony jednak trzy występy w lidze pozwoliły Belgowi urodzonemu w Kamerunie zostać mistrzem Polski. Latem jednak, po zaledwie kilku miesiącach przy Bułgarskiej, piłkarz odszedł, gdyż "Kolejorz" uznał, że nie warto przedłużać kontraktu z zawodnikiem.
Do teraz Arnaud Djoum pozostawał bez klubu. Tłumaczył, że miał wiele ofert z różnych lig, ale zainteresował się dopiero ofertą Heart od Midlothian. Poleciał do Edynburga na testy i zdał je. Menedżer trzeciej drużyny szkockiej ekstraklasy Robbie Neilson poinformował, że 26-letni piłkarz dostał propozycję zawarcia kontraktu z Hearts. - Ma dobre piłkarskie CV, niezłe doświadczenie i dobrze mówi po angielsku. Pasuje do naszej ekipy i myślę, że będzie dobrym wzmocnieniem, o ile oczywiście zaakceptuje nasze warunki - mówi Robbie Neilson.
Były lechita opuścił wprawdzie Wyspy, ale szkocki klub liczy na to, że pojawi się lada dzień i podpisze umowę, a wtedy mógłby być brany pod uwagę przy ustalaniu składu już na środowy mecz z Kilmarnock w Pucharze Ligi.
