Zmarzlik ma złoto! Junior ze Stali Gorzów mistrzem świata na żużlu! [ZDJĘCIA]

20-letni gorzowski wychowanek pierwszy punkt podczas turnieju w Pardubicach stracił dopiero wtedy, gdy był już pewny złota w żużlowych mistrzostwach świata juniorów w 2015 roku! Za Zmarzlikiem, po dodatkowym wyścigu, na podium stanął Duńczyk Anders Thomsen, a trzeci był kolejny żużlowiec z Danii Mikkel Michelsen. Ostatni turniej IMŚJ w Czechach wygrał Michelsen przed Thomsenem i Zmarzlikiem.

Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!

W 2014 roku Piotr Pawlicki, rok wcześniej Patryk Dudek, w 2011 r. Maciej Janowski, także m.in. Krzysztof Kasprzak, Jarosław Hampel czy sensacyjnie w 2001 r. Dawid Kujawa, o którym niewielu już pamięta... Nigdy jeszcze w tej wyjątkowej galerii żużlowych mistrzów świata juniorów nie znalazł się wychowanek Stali Gorzów. Mieliśmy wicemistrza Piotra Śwista z 1987 roku, a także brązowe krążki jeżdżącego w naszych barwach, ale rozpoczynającego karierę w Pile Rafała Okoniewskiego (2001) i Pawła Hliba (2007). W tym roku miało się to wreszcie zmienić...

Zobacz wideo

Sportowy weekend w czeskich Pardubicach jak zwykle rozpoczął się piątkową Zlatą Stuhą dla ścigających się po sześciu młodzieżowców. Wygrał Australijczyk Max Fricke, przed wielkim talentem z Niemiec 17-latkiem Michaelem Hartelem i Polakiem Krystianem Pieszczkiem (Falubaz Zielona Góra), triumfatorem z 2014 roku. Kto nigdy tu nie był, a jest fanem żużla, powinien choć raz odwiedzić pardubicki stadion, zobaczyć setki fanów z Czech, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Danii, przyjeżdżających tu całymi rodzinami i bawiących się w najlepsze, kibicujących dobrym wyścigom, bez tego naszego, klubowego zacietrzewienia. Znakomitych żużlowców jest tak mało, a ten sport tak niebezpieczny, że im mniej napinki, tym piękniejsze wrażenia. Nie zapominajmy o tym.

Dość o atmosferze. W sobotę najważniejsze było pytanie: kto zostanie mistrzem świata juniorów 2015? Po dwóch turniejach we włoskim Lonigo i Lublinie na czele mieliśmy dwóch Polaków - Bartka Zmarzlika ze Stali Gorzów (26 pkt) i Pawła Przedpełskiego (22 pkt), a za nimi Duńczyków Andersa Thomsena (21 pkt) i Mikkela Michelsena (20 pkt). - Wezmę z toru, co będzie mi dane, mam nadzieję, że to będzie złoto. Fajnie, że mieliśmy trening w sobotnie przedpołudnie, bo przypomnieliśmy sobie te kąty i najlepsze ścieżki - mówił Zmarzlik po próbnych jazdach. - Bartek mówi, że jest wszystko w porządku, motory spisują się jak trzeba, ale dla pewności zaliczy jeszcze jeden wyjazd - dodał Paweł Zmarzlik senior, tata kandydata na mistrza świata, jeden z najważniejszych ludzi w ekipie Bartka. Jeszcze jedna rozmowa z trenerem biało-czerwonej kadry juniorów Rafałem Dobruckim (Stanisława Chomskiego zatrzymały w Gorzowie obowiązki w Stali), ostatnie wskazówki, gdzie trzeba wjechać w pierwszy wiraż, jak wyjechać z drugiego. Była też chwila na zakupy na żużlowych straganach i drobny posiłek, poczucie atmosfery tego niesamowitego pikniku, świadczące o tym, że Bartek ma ten potrzebny w tak ważnych, sportowych momentach luz i dystans. I w końcu jedziemy, w pięknym słońcu. Idealna pogoda, aby Polak znów został mistrzem świata na żużlu.

Po pierwszej serii przewaga Zmarzlika w wyścigu o mistrza świata wzrosła do 5 pkt. W 2. biegu pewnie wygrał z niewygodnego, trzeciego pola. Pięknie wystartował, a potem bezbłędnie pokonywał kolejne łuki. Ten drugi, bliżej parkingu, pokonywał po gorzowsku, ciasno wyjeżdżał na prostą, tam zyskiwał przewagę. W 3. biegu Przedpełski też dobrze ruszył, ale był wolny na dystansie i szybko go minął, ku uciesze licznych duńskich fanów, Anders Thomsen. W tym momencie Przedpełski i Thomsen w klasyfikacji IMŚJ 2015 mieli po 24 pkt, a Zmarzlik już 29.

Zobacz wideo

Wiele rozstrzygający 6. bieg oglądaliśmy dwa razy. Najpierw start był niesatysfakcjonujący - co za dziwne określenie tego, że żużlowcy nierówno wyjechali spod taśmy. W powtórce Zmarzlik z czwartego pola w połowie pierwszego wirażu zjechał do krawężnika, a w drugim wirażu odsunął się nieco szerzej i był już na pierwszym miejscu, przed Australijczykiem Fricke. Znów trójka, wyraźne zwycięstwo także w 9. wyścigu. Byliśmy już pewni, że najpóźniej po 16. starcie będziemy świętować złoto dla Polski!

- Do taśmy podjeżdża nowy mistrz świata! - krzyczał spiker zawodów w Pardubicach przed 16. wyścigiem, a Zmarzlik już w parkingu odbierał gratulacje, bo wcześniej Przedpełski pokonał Duńczyka Michelsena, który potem jeszcze w wyścigu barażowym o srebro IMŚJ przegrał z Thomsenem. Kolejne gratulacje były już na torze, także uściski Bartka z mamą i dziewczyną oraz specjalne popisy dla fetującej jego sukces publiczności. Piękny moment dla polskiego żużla, cudowny moment dla kibiców Stali Gorzów, których było widać na trybunach na czeskim stadionie.

WYNIKI FINAŁU IMŚJ W PARDUBICACH:

1. Mikkel Michelsen (Dania) 14 (3,3,3,2,3), 2. Anders Thomsen (Dania) 13+3 (3,2,2,3,3), 3. Bartosz Zmarzlik (Polska) 13+2 (3,3,3,3,1), 4. Mikkel Bech (Dania) 12 (2,3,2,2,3), 5. Max Fricke (Australia) 11 (3,2,1,3,2), 6. Valentin Grobauer (Niemcy) 9 (1,3,0,2,3), 7. Andrzej Lebiediew (Łotwa) 8 (2,2,3,1,0), 8. Brady Kurtz (Australia) 8 (2,1,3,0,2), 9. Paweł Przedpełski (Polska) 7 (2,0,1,3,1), 10. Zdenek Holub (Czechy) 5 (1,0,2,2,0), 11. Stefan Nielsen (Wielka Brytania) 4 (0,1,2,0,1), 12. Wiktor Kułakow (Rosja) 4 (1,0,0,1,2), 13. Victor Palovaara (Szwecja) 4 (0,1,1,0,2), 14. Emil Grondal (Dania) 3 (0,0,1,1,1), 15. Eduard Krcmar (Czechy) 3 (1,1,0,1,d), 16. Nikolaj Busk Jakobsen (Dania) 2 (d,2,0,d,0).

KOŃCOWA KLASYFIKACJA IMŚJ 2015: 1. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 39 pkt, 2. Anders Thomsen (Dania) - 34+3 pkt, 3. Mikkel Michelsen (Dania) - 34+2 pkt, 4-5. Paweł Przedpełski (Polska) i Mikkel Bech (Dania) - po 29 pkt, 6. Max Fricke (Australia) - 28 pkt, 7. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 24 pkt, Brady Kurtz (Australia) - 22 pkt.

To jest jego rok! Bartek Zmarzlik sięgnął po kolejne marzenie, jest w Grand Prix!

Więcej o:
Copyright © Agora SA