Dziennikarz ŚLĄSK.SPORT.PL uhonorowany Złotą Odznaką Honorową Śląskiego Związku Piłki Nożnej

Piątkowe uroczystości jubileuszu 95-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej nieprzypadkowo odbyły się w Bytomiu. To właśnie w tym mieście w 1920 roku doszło do spotkania założycielskiego protoplasty obecnego związku.

Jesteś kibicem z Górnego Śląska? Dołącz do nas na Fejsie! >>

W bytomskiej Operze Śląskiej zaroiło się od ludzi piłki, polityki i biznesu. Bardzo silna reprezentacja przyjechała ze stolicy. Prezes PZPN Zbigniew Boniek "kupił" widownię opowieścią, jak to debiutował w lidze w barwach Widzewa Łódź w meczu na starym boisku Szombierek.

- Wiecie, kto wtedy wygrał? - pytał ze sceny. Okazało się, że Szombierki 3:1, a Boniek na dodatek wyrecytował z pamięci strzelców wszystkich goli dla bytomian. Wspominał też, że kiedy w 1970 roku wielki Górnik Zabrze przyjechał do jego rodzinnej Bydgoszczy na zgrupowanie, to on zamiast do szkoły chodził na boisko podglądać treningi słynnego zespołu. - Bez śląskiej piłki nie ma silnej polskiej piłki - podkreślał kilkakrotnie.

Prezes Śl.ZPN Rudolf Bugdoł zwracał uwagę, jak wiele piłkarskich obiektów powstało ostatnio w naszym regionie. - Z nadzieją i bez kompleksów zmierzamy do jubileuszu 100-lecia śląskiej piłki - mówił.

Gości jubileuszu w jeszcze lepszy nastrój wprowadził program przygotowany przez artystów Opery. Solistka Joanna Kściuczyk-Jędrusik schodziła ze sceny i ucinała sobie spontaniczne pogawędki z Bońkiem i Antonim Piechniczkiem. Pochwaliła się też, że ma w rodzinie doskonałego kiedyś piłkarza Górnika i reprezentacji Romana Lentnera.

Wśród osób wyróżnionych podczas gali za zasługi dla śląskiej piłki znalazł się m.in. dziennikarz "Wyborczej" i SLASK.SPORT.PL. Red. Piotr Zawadzki otrzymał Złotą Odznakę Honorową Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.