- Przepraszam wszystkich, których zawiedliśmy - powiedział Rui Pedro Soares na łamach portugalskiej prasy. - Taki wynik nie powinien się zdarzyć, jest mi przykro. Chciałbym jednak podkreślić, że mimo wysokiej przegranej, zagraliśmy w sumie bardzo dobrze i ambitnie. Rywal był skuteczniejszy.
Jak dodał prezydent Belenenses, liczy na to, że kibice z Belem potraktują ten rezultat jako wpadkę i jedynie słabszy dzień zespołu. W czwartym meczu ligowym Belenenses była to dopiero czwarta przegrana (po trzech remisach), od razu tak wysoka. - Teraz zapominamy o tym rezultacie i skupiamy się na meczu z Lechem Poznań. Zrobimy co w naszej mocy, by porażka z Benficą nie była dla nas początkiem żadnego kryzysu czy trudnego okresu. Przepraszam kibiców za smutek, w jaki ich wprawiliśmy, ale wcześniej daliśmy im też wiele radości. Na porażkę 0:6 z Benficą odpowiemy w czwartek.
Mecz Lecha Poznań z Belenenses Lizbona rozpocznie się w czwartek o godz. 21.05.