Podbeskidzie Bielsko-Biała. Dariusz Kubicki nie ustąpi miejsca Mariuszowi Rumakowi

Dariusz Kubicki, trener Podbeskidzia Bielsko-Biała, ma wreszcie powody do zadowolenia. Dzięki wygranej z Lechem Poznań szkoleniowiec obronił posadę.

O co Podbeskidzie Bielsko-Biała zagra w przyszłym sezonie? Podyskutuj na Facebooku >>

Przed meczem z mistrzem Polski nasilały się plotki, że Kubicki straci pracę w Podbeskidziu. Spekulowano, że jego miejsce zajmie Mariusz Rumak. Jeżeli taka roszada rzeczywiście była planowana, to dziś jest już nieaktualna. Zespół Kubickiego wygrał w Poznaniu, więc trener może spać - na razie - spokojnie.

- Był to mecz drużyn, którym w lidze się nie wiedzie. Obie na pewno chciały wygrać. Jeśli chodzi o kulturę gry, utrzymywanie się przy piłce, to gospodarze nas przewyższali. Przede wszystkim dlatego, że mają zawodników o wysokich umiejętnościach technicznych. Gospodarze stworzyli sobie sporo sytuacji bramkowych, ale przed meczem na odprawie powiedziałem swoim zawodnikom, że przynajmniej jedną bramkę jesteśmy w stanie strzelić, ale kluczem do sukcesu będzie zachowanie czystego konta. Długo czekaliśmy na zwycięstwo, ale smakuje ono świetnie. Przez wyniki, które osiągaliśmy we wcześniejszych meczach, musimy już od razu myśleć o następnym, też trudnym meczu z Wisłą Kraków - mówi Kubicki.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.