Znajdź nas na Facebook'u | Ćwierkamy też na Twitterze
Pojawił się kolejny chętny po słowackiego skrzydłowego Śląska. Pich znalazł się na liście życzeń drużyny z drugiej ligi niemieckiej - 1. FC Kaiserslautern. Jak informuje "PS" tamtejszy klub złożył już oficjalną propozycję wykupienia zawodnika, która satysfakcjonuje szefów klubu z Oporowskiej. Nad zaakceptowaniem oferty "Czerwonych Diabłów" zastanawia się jednak sam zawodnik.
Przypomnijmy, że to już drugi klub, który w tym oknie transferowym złożył oficjalną ofertę za Picha. Drugą propozycję wykupienia Słowaka przesłała do Śląska Legia Warszawa, ale kwota 250 tys. zł i fakt, że piłkarz wzmocni ligowego rywala, nie przekonuje szefów wrocławskiego klubu.
To ostatni moment, aby Śląsk mógł zarobić na Pichu. Umowa piłkarza z klubem z Oporowskiej obowiązuje jeszcze tylko przez cztery miesiące. Słowak może odejść jeszcze tego lata za kwotę odstępnego albo podpisać przedwstępną umowę z nowym klubem i zimą przejść za darmo. Tak było m.in. w przypadku Marco Paixao. Portugalczyk dwa miesiące temu za darmo przeniósł się do Sparty Praga.
Śląsk na odejście Roberta Picha jest teoretycznie przygotowany. Zastępcą Słowaka ma być 21-latek z węgierskiego Videoton FC Laszlo Kleinheisler. Więcej o zainteresowaniu wrocławskiego klubu młodym skrzydłowym z Węgier TUTAJ.