Wygrana Polski na początek Bydgoszcz Basket Cup [ZDJĘCIA]

Od zwycięstwa rozpoczęli rywalizacje w rozgrywanym w Łuczniczce turnieju Bydgoszcz Basket Cup polscy koszykarze. Nasza reprezentacja pokonała Islandię.

Jesteś kibicem z Bydgoszczy? Dyskutuj i dołącz do nas na Facebooku Sport.pl Bydgoszcz

Tegoroczny Eurobasket to dla Islandczyków historyczny debiut. Do tej pory ich głównymi zawodami były Igrzyska małych państw Europy. Islandczycy rywalizują tam z reprezentacjami 8 krajów - m.in. Andorą, Cyprem, Luksemburgiem i San Marino. W eliminacjach do Eurobasketu dwa razy pokonali Wielką Brytanię. To wielki wyczyn dla kraju, gdzie mieszka 330 tysięcy osób. Wysocy i sprawni młodzi ludzie w pierwszej kolejności wybierają piłkę ręczną. W tej dyscyplinie wyspiarze zdobyli srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie, aż 17 razy grali na mistrzostwach świata. I choć bardzo popularna jest też piłka nożna, to islandzka koszykówka idzie w górę.

W Łuczniczce podczas przedmeczowej prezentacji jako pierwszy wywołany został Marcin Gortat i to on zebrał największą owację od blisko trzech tysięcy kibiców. Niewiele mniej osób fetowało urodzonego w Bydgoszczy torunianina - Przemysława Karnowskiego.

Pierwsza piątka nie zaskoczyła. Polacy zaczęli w teoretycznie najsilniejszym zestawieniu - Marcin Gortat, Mateusz Ponitka, A. J. Slaughter, Adam Waczyński i Damian Kulig. Ten ostatni otworzył wynik siłowo atakując kosz. Po dwóch indywidualnych akcjach A.J. Slaughtera Polska prowadziła 10:3. Kuliga po 6 minutach zmienił Aaron Cel, który tuż po wejściu na boisko trafił dwa rzuty. Polska wygrywała 17:9. Goście doszli do głosu w połowie drugiej kwarty. Punktował Hlynur Baeringsson. Wśród biało czerwonych najlepszy był Marcin Gortat. Do przerwy środkowy Washington Wizards rzucił 12 punktów. Jego zmiennik, Przemysław Karnowski regularnie tracił piłki. Islandczycy do przerwy trafili 6 z 16 rzutów z dystansu. Gracze Mike'a Taylora prowadzili tylko 1 punktem - 36:35.

W III kwarcie nasi koszykarze "odskoczyli rywalom" na kilka "oczek". Dwie skuteczne akcje Mateusza Ponitki, potem punkty Kuliga i zrobiło się 52:42. Przewaga zaczęła topnieć w ostatniej odsłonie. Wszystko za sprawą zmian, jakie przeprowadził trener Taylor. Dopiero w samej końcówce, gdy na plac gry wrócili podstawowi polscy koszykarze rywale z Islandii mieli kłopot z dotrzymaniem im kroku.

- Są momenty, gdy gramy naprawdę dobrze. Ale zdarzają się też takie, gdzie popełniamy proste błędy. Takie rzeczy nie mogą się nam przytrafiać na Eurobaskecie - powiedział po meczu Marcin Gortat.

W pierwszym piątkowym meczu Bydgoszcz Basket Cup Belgia pokonała 88:53 reprezentację Libanu. Belgowie będą rywalem Polski w sobotę. Początek spotkania o 20. Wcześniej, bo o 17 swój pojedynek rozpoczną koszykarze Islandii i Libanu.

Polska - Islandia 80:65 (20:12, 16:23, 20:13, 24:17)

Polska: Gortat 17, Ponitka 12, Slaughter 10, Kulig 10, Waczyński 9 oraz Gruszecki 9, Cel 5, Zamojski 5, Koszarek 2, Czyż 1, Karnowski 0

Islandia: Stefansson 12, Baeringsson 10, Siguardson 7, Palsson 6, Vilhjalmsson 2 oraz Gunnarson 19, Steinarsson 5, Nathenaeolsso 4, Hermannsson 0, Karason 0, Magnusson 0.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.