Szkoleniowiec dodaje: - Traktujmy to spotkanie jak normalny sparing, w którym chcemy przećwiczyć jeszcze pewne elementy ustawienia. Myślę, że zabrzanie wyjdą na boisko z podobnym nastawieniem.
Najprawdopodobniej we Włocławku trenerzy Wisły będą mogli już skorzystać z usług kołowego Marco Oneto. Chilijczyk nie grał ostatnio, bo podczas turnieju w niemieckim Ilsenburgu doznał urazu. Zawodnik był oszczędzany przez sztab szkoleniowy, przez co opuścił dwa sparingi z Motorem Zaporoże oraz turniej towarzyski w Brześciu.
We Włocławku nie zagrają będący w trakcie rehabilitacji Zbigniew Kwiatkowski i Mateusz Piechowski. Szacuje się, że obaj mogą wrócić do gry najwcześniej pod koniec września.
Pojedynek Wisły z Górnikiem we Włocławku (rozpocznie się o godz. 17) będzie jedną z atrakcji zainicjowanych przez byłych piłkarzy i piłkarki ręczne oraz grono sympatyków szczypiorniaka, próbujących odbudować ten sport we Włocławku. Przed spotkaniem w Zespole Szkół Elektrycznych, a następnie na cmentarzu komunalnym odbędzie się uroczyste odsłonięcie tablic upamiętniających legendarnego włocławianina, trenera Junaka Włocławek - Ryszarda Junga.
Tak o trenerze pisze portal historiawloclawka.pl: "Przez 23 lata pracy trenerskiej zanotował wiele osiągnięć, które zapewniały mu bezdyskusyjne miejsce w czołówce włocławskich trenerów okresu powojennego i to w przekroju wszystkich uprawianych na tym terenie dyscyplin.
(...) Cementowanie sekcji trwało około 10 lat. Drogą współpracy z innymi nauczycielami wychowania fizycznego, przez obserwacje spotkań międzyszkolnych oraz inseraty prasowe trener Jung wyszukiwał utalentowane dziewczęta. Sportem pasjonowali się wszyscy domownicy: żona - Jadwiga, przez kilka lat pełniła społeczne obowiązki kierownika sekcji. Córki - Kinga i Martinella wyrosły w tej atmosferze na czołowe zawodniczki kierowanej przez rodziców drużyny".