Ruch Chorzów. Bydzie ślonsko godka na meczu ekstraklasy!

Ruch Chorzów chce z przytupem świętować 80-lecie stadionu przy Cichej. Plan zakłada, że podczas meczu z Legią Warszawa, gdy odbędą się urodziny stadionu, spiker będzie mówił wyłącznie po śląsku!

Ruch od początku sezonu udowadnia, że jego stadion przy Cichej nie jest stary, a historyczny. Najpierw obiekt zmienił wizerunek za sprawą wielkoformatowych banerów z dawnymi gwiazdami niebieskich. Z okazji urodzin obiektu na stadion ma wrócić historyczny zegar , czyli słynna Omega.

Na tym jednak nie koniec. Podczas meczu z Legią Warszawa 20 września ze stadionowych głośników ma wybrzmiewać wyłącznie śląska gwara! Jakub Kurzela, spiker na stadionie przy Cichej, twierdzi, że bez problemu podoła zadaniu. - Jestem Ślązakiem z krwi i kości. Bez problemu mogę gadać po śląsku przez 90 minut. Dla mnie ten pomysł to prawdziwa petarda! Jestem za - podkreśla Kurzela.

Zostań najlepszym managerem w lidze!

Na stadionie Ruchu już teraz czasami pobrzmiewa śląska gwara. Dzieje się tak po każdym strzelonym golu, gdy Kurzela pokrzykuje do mikrofonu gromkie "toooor!". - To, że akurat tak celebrujemy gole na Cichej, wcale nie było takie oczywiste. Musieliśmy uzyskać na to zgodę ekstraklasy. Usłyszeliśmy bowiem, że gwara jest możliwa przed, w przerwie i po meczu, ale już w trakcie spotkania mam mówić po polsku - przypomina Kurzela.

Teraz jednak ma być inaczej i na ten jeden, wyjątkowy mecz, Ruch ma otrzymać zgodę na komentarz śląską gwarą. - Na co dzień posługuję się zarówno gwarą, jak i językiem polskim. To zależy od wydarzenia, które akurat obsługuję. Można powiedzieć, że mam w głowie taki guziczek. Przełączam go i zaczynam mówić lub godać - uśmiecha się Kurzela i jest pełen uznania dla osób, które wpadły na pomysł akcji "14 powodów do dumy", nawiązujący do 14 mistrzowskich tytułów niebieskich.

- To co się teraz dzieje na stadionie i wokół niego, to nie tylko mistrzostwo Polski, ale i świata. Można z przekąsem powiedzieć, że klub w fantastyczny sposób przekuł minus - bo takim był przecież dotąd przestarzały stadion - na plus, czyli historyczne miejsce, gdzie zrodziła się legenda klubu. Dzięki temu łatwiej czekać na budowę i otwarcie nowego stadionu - podkreśla.

Na koniec poprosiliśmy jeszcze Kurzelę, żeby dał próbkę swoich śląskich, spikerskich możliwości. Nam najbardziej spodobało się określenie zmiany, czyli "terozki wloz na szpilplac".

Skrócony słownik śląskiej, piłkarskiej gwary za Czadoblogiem

aus - aut

bala, bal - piłka

ciepa - parada bramkarska

dekować - kryć rywala

eka - poprzeczka

halbcajta - połowa meczu. Na przykład "piyrwszo halbcajta"

szpil - mecz

szpilać - grać

torman - bramkarz

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.