• Link został skopiowany

Kazimierz Moskal: Sędzia zbyt pochopnie odgwizdał faul, po którym straciliśmy gola

- Rozpoczęliśmy fantastycznie i mogło się wydawać, że ławo wygramy. To, co nas spotkało później, już tak różowe nie było. Absolutnie straciliśmy dwa punkty - podkreślał szkoleniowiec Wisły.
Kazimierz Moskal
ŁUKASZ KRAJEWSKI

Trener Moskal narzekał na sytuację, po której Lechia wyrównała na 3:3. Jego zdaniem sędzia nie powinien wtedy odgwizdać rzutu wolnego. - To nas kosztowało gola. To my wybiliśmy piłkę, a po chwile sędzia odgwizduje faul. Jak u juniorów - mówił Moskal.

- Zdawaliśmy sobie sprawę, jaki potencjał ma Lechia. Nie jesteśmy jednak zadowoleni, bo to dla nas absolutnie strata dwóch punktów - dodał Moskal. - Kolejny raz się okazało, że 2:0 to jeszcze nie wygrana. Po stracie gola zrobiło się nerwowo. Oczywiście po meczu łatwo powiedzieć, że powinniśmy wtedy dobić rywala, ale Lechia nie miała już nic do stracenia. Zdobyła gola kontaktowego i zaczęliśmy mieć kłopoty.

Więcej o: