To efekt zamieszania z meczu KST - FOGO Unia, gdy Gajewski starł się z Duńczykiem Nicki Pedersenem. Żużlowiec otrzymał za to 30 tys. zł kary. Gajewski - za prowokowanie Pederserna, złamanie regulaminu oraz wypowiedzi prasowe - ma zapłacić 8 tys. zł w zawieszeniu na pół roku. Ma też zakaz wykonywania swojej funkcji menedżera w jednym meczu PGE Ekstraligi.