O przyczynach swojej decyzji i grze w Polpharmie Robak mówi w rozmowie ze stroną klubową
http://www.astoria.bydgoszcz.pl/index.php/component/content/article/43-aktualnoci/987-piotr-robak-na-papierze-wygldamy-dobrze" title="Astorii Bydgszcz" rel="nofollow">rozmowa z Piotrem Robakiem
- Astoria odezwała się do mnie dosyć wcześnie i szybko rozpoczęliśmy rozmowy. Zarząd tego klubu był konkretny w rozmowach, a nie bez znaczenia był także fakt, że mam tutaj rodzinę, narzeczoną, znajomych i dostanę możliwość reprezentowania klubu razem z moim bratem Pawłem. Tak że tych powodów z pewnością było kilka - wyjaśnia zawodnik.
O swojej grze w Polpharmie mówi, że to była straszna sinusoida. - Po każdym meczu nie wiedziałem, czego mogę się spodziewać. Były spotkania, gdzie wychodziłem przykładowo na 15 minut, a w kolejnych dwóch nie miałem możliwości pokazania się już w ogóle. Było spotkanie, które rozpocząłem w pierwszej piątce, żeby za jakiś czas nie dostać kolejnej szansy. Tak że nie wiedziałem, czego spodziewać się przed kolejny meczem, ale kiedy już otrzymywałem szansę, to starałem się dać z siebie jak najwięcej. Wiadomo jednak, że czasem ciężko jest zaprezentować się dobrze w tak krótkim czasie i stanowić wartość dodatnią dla zespołu.
Jesteś kibicem z Bydgoszczy? Dyskutuj i dołącz do nas na Facebooku Sport.pl Bydgoszcz