Janota trenuje ze Śląskiem od wtorku. 24-letni pomocnik od pół roku jest graczem Pogoni Szczecin, ale nie znalazł uznania zarówno w oczach byłego trenera "Portowców" Jana Kociana, jak i obecnego szkoleniowca Czesława Michniewicza. Kilka miesięcy temu klub ze Szczecina wystawił go na listę transferową.
- Z Pogonią obowiązuje mnie nadal dwuletni kontrakt i nie wiem jeszcze, jak się dogadam ze szczecińskim klubem, ale nie zmienia to faktu, że bardzo chciałbym zostać w Śląsku - mówił po pierwszym treningu z wrocławską drużyną Janota.
W 2012 roku, po czterech latach pobytu za granicą, Michał Janota podpisał kontrakt z Koroną Kielce. Zimą tego roku przeniósł się do Pogoni Szczecin. Co ciekawe, w tym czasie interesował się nim również Śląsk, który szukał zastępcy dla odchodzącego do Lechii Gdańsk Sebastiana Mili. Pomocnik wybrał ofertę z Pogoni, ale tam furory nie zrobił. W zespole "Portowców" zagrał tylko dziewięć spotkań.