Tym razem zmagania zapaśników, podczas których rozgrywany jest prestiżowy memoriał Pytlasińskiego, zmieniają nieco formułę. To już nie tylko rywalizacja w stylu klasycznym. Oprócz popularnych klasyków na matach w stolicy powalczą przedstawiciele stylu wolnego. O laury będą rywalizowały także panie. Każdy z trzech wymienionych turniejów (odbędą się podczas weekendu, 24-26 lipca) ma swoją nazwę i patrona. Klasycy to wspomniany memoriał Pytlasińskiego. Z kolei "wolniacy" przystąpią do walk w XXIV Memoriale Wacława Ziółkowskiego, natomiast turniej kobiet to XIX Międzynarodowy Turniej Poland Open.
Kibiców radomskich zapasów oczywiście najbardziej będzie interesował przebieg memoriału Pytlasińskiego, gdzie zaprezentuje się pięciu zapaśników Radomskiego Centrum Szkolenia Zapasów "Olimpijczyk". W wadze 59 kilogramów powalczy Przemysław Piątek. W kategorii 66 kg. Olimpijczyka będzie reprezentował Michał Kośla, zaś w 75 kg. wystąpi Arkadiusz Kułynycz. W najcięższych wagach, czyli 98 kg., i 120 kg., sprawdzą się Aleksander Kroczak i Rafał Płowiec.
- Po raz pierwszy jest taka formuła zawodów. Praktycznie w jednym miejscu powalczą oba style, a także zapaśniczki. Nasze starty zaplanowano w Arenie Ursynów na piątek i sobotę. Chcemy się dobrze zaprezentować, choć wiadomo, że w memoriale Pytlasińskiego startuje zazwyczaj czołówka światowa - skomentował Zdzisław Kolanek, trener Olimpijczyka.
Łącznie w memoriałach Pytlsińskiego i Ziółkowskiego oraz w Poland Open wystartuje ponad 500 zawodniczek i zawodników z blisko 40 państw z 4 kontynentów. - Dla wszystkich uczestników to praktycznie ostatni sprawdzian formy przed wrześniowymi Mistrzostwami Świata w Las Vegas, będącymi jednocześnie pierwszym etapem kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro - przypomina w komunikacie na swojej stronie internetowej Polski Związek Zapaśniczy.