Lekkoatletyka - ME Eskilstuna. Mateusz Kaczmarek pobił rekord życiowy. Jest w finale

Mateusz Kaczmarek, 19-letni biegacz prężnego klubu Nadodrze Powodowo z kresów Wielkopolski, znakomicie spisał się w biegu na 3000 metrów z przeszkodami podczas mistrzostw Europy w Eskilstunie w Szwecji. Z rekordem życiowym 8.59.31 wszedł do finału

Młody lekkoatleta po raz pierwszy w życiu złamał granicę 9 minut w biegu przeszkodowym. Ukończył swój półfinał z czasem 8.59,31, co dało mu piąte miejsce w jego biegu, a zarazem piąte w całych kwalifikacjach, gdyż drugi półfinał był o wiele wolniejszy o tam zwycięzca Węgier Balazs Juhasz ledwo zszedł poniżej 9 minut.

Bieg z udziałem Polaka wygrał Rosjanin Konstantin Płochotnikow w czasie 8.54,46, co też było jego rekordem życiowym. Drugi był Włoch Yohanes Chiappinelli - 8.56,92, na trzecim miejscu przybiegł Hiszpan Alexid Rodriguez - 8.58,90, a przed Mateuszem Kaczmarkiem przybiegł jeszcze Niemiec Lennart Mesecke - 8.59,12.

Mateusz Kaczmarek jest podopiecznym trenera Artura Walczaka w klubie Naododrze Powodowo, leżącym niedaleko Wolsztyna, na granicy Wielkopolski z Ziemią Lubuską. Klub ten coraz prężniej działa w polskiej lekkoatletyce, a specjalizuje się właśnie w biegach długich.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.