Lech Poznań - Stomil Olsztyn 3:0. Drugi skład mistrza Polski też pokazał siłę [ZDJĘCIA]

Lech Poznań pokonał w sparingu Stomil Olsztyn 3:0. W meczu towarzyskim zorganizowanym dla zawodników, którzy w spotkaniu o Superpuchar Polski zagrali krótko lub nie grali wcale, najbardziej wyróżnili się dwaj ofensywni pomocnicy - Darko Jevtić i David Holman.

Zaledwie kilkanaście godzin po zdobyciu Superpucharu Polski piłkarze Lecha Poznań zagrali kolejne spotkanie. Lechici, którzy w meczu z Legią Warszawa nie zagrali wcale albo grali krótko, mogli się pokazać sztabowi w sparingowym meczu z pierwszoligowym Stomilem Olsztyn. Na boisku zobaczyliśmy więc Jana Bednarka czy Jakuba Serafina, którzy w sobotę nawet nie usiedli na ławce rezerwowych, ale też Darko Jevticia oraz Kebbę Ceesaya, którzy dołożyli swoją cegiełkę do sięgnięcia po Superpuchar.

Od pierwszych minut spotkania ze Stomilem wyraźnie ponad resztę zawodników wyrośli dwaj pomocnicy - Darko Jevtić i David Holman. Szwajcar wraz z Węgrem co chwilę popisywali się efektownym prostopadłym podaniem albo serią udanych dryblingów. Sztab trenerski przyglądał się uważnie temu duetowi - obaj walczą przecież o miejsce w składzie, które na razie jest zarezerwowane dla Kaspra Hamalainena. "Kolejorz" szykuje się jednak na grę co trzy dni, więc Fin będzie musiał odpocząć. Zarówno Jevtić, jak i Holman pokazali w tym sparingu, że Maciej Skorża akurat na pozycji ofensywnego pomocnika nie musi się martwić o zmienników.

W ósmej minucie właśnie Jevtić dostał podanie z głębi pola od Macieja Wilusza i dograł do Holmana. Węgier wykonał krótki zwód i bardzo silnym strzałem przy słupku nie dał szans bramkarzowi. Dziesięć minut później Szwajcar już sam trafił piłką do siatki, ale tym razem gol padł po stałym fragmencie gry. Jevtić technicznym uderzeniem nad murem z rzutu wolnego zmylił Piotra Skibę i w pojedynku rozgrywających Lecha było już 2:0. Po przerwie na boisko wszedł Dariusz Formella i to on był architektem trzeciej bramki dla "Kolejorza". 20-latek dograł do Niklasa Zulciaka, a ten nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem.

Dobre wrażenie pozostawili po sobie obrońcy Jan Bednarek i Maciej Wilusz. 19-letni Bednarek, choć niemal najmłodszy w składzie Lecha, głośno dyrygował bardziej doświadczonymi kolegami z obrony. A obok niego grali przecież reprezentacji Polski - wspomniany Wilusz czy Dariusz Dudka. Wygrani sparingu? Właściwie ciężko ich wskazać, bo nie chodziło tu o heroiczną walkę, a o zachowanie rytmu meczowego przed eliminacjami do Ligi Mistrzów oraz spotkaniami w lidze. Trzeba jednak odnotować naprawdę dobrą postawę zarówno Jevticia, jak i Holmana. Aktywny w ofensywie był też Kebba Ceesay, który po raz kolejny pokazuje, że o kontuzji już zapomniał i jest gotowy na walkę o pozycję z Tomaszem Kędziorą.

Lech Poznań - Stomil Olsztyn 3:0 (2:0)

Bramki: David Holman (8.), Darko Jevtić (18.), Niklas Zulciak (65.)

Lech: Maciej Gostomski (35. Krzysztof Kotorowski) - Kebba Ceesay, Jan Bednarek, Maciej Wilusz, Dariusz Dudka - Abdul Aziz Tetteh, Szymon Drewniak - Jakub Serafin, Darko Jevtić (47. Dariusz Formella), Niklas Zulciak - David Holman.

Partner - materiał Torba Puma Lech Poznań Liga... Puma EVOPOWER 5 HARDGROUND Piłka... adidas Performance DFL OMB Piłka...

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.