Polonia ma przerwę. I co robią żużlowcy?

Niemal miesięczna przerwa w rozgrywkach Nice Polskiej Ligi Żużlowej nie oznacza, że bydgoscy zawodnicy próżnują. Część z nich trenuje, a pozostali startują w ligach zagranicznych.

Jesteś kibicem z Bydgoszczy? Dyskutuj i dołącz do nas na Facebooku Sport.pl Bydgoszcz

W tym drugim gronie są Szymon Woźniak, który jeździ na Wyspach Brytyjskich. W Szwecji startują Robert Miśkowiak i Patrick Hougaard (rywalizuje też w lidze duńskiej). Na brak zajęć nie narzeka też Andriej Kudriaszow, który jeździ w rodzimej lidze. W ostatniej kolejce był bohaterem Turbiny Bałakowo, która po zaciętym meczu zwyciężyła (48:42) u siebie Mega-Ładę Togliatti. Żużlowiec Polonii w sześciu startach wywalczył w sumie aż 17 punktów.

Pozostali bydgoszczanie trenują na torze przy ul. Sportowej. - Im bliżej wznowienia ligi, tym więcej będzie zajęć. W tygodniu poprzedzającym mecz z Lokomotivem zorganizujemy dwa treningi punktowane - informuje Jacek Woźniak, trener Polonii.

26 lipca na własnym torze jego podopieczni zmierzą się Lokomotivem Daugavpils. Łotysze z ośmiu do tej pory rozegranych meczów wygrali sześć. W tabeli NPLŻ plasują się na wysokim drugim miejscu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.