Skrzydłowa Sylwia Gawska ugotowała czerwony barszcz i własnoręcznie ulepiła do niego uszka. Środkowa Karolina Sikorska zrobiła krokiety z kapustą i grzybami. A świąteczne wypieki, murzynek i babeczki, to dzieło Dagmary Moszak i kapitan zespołu Sylwii Janas.
Ta ostatnia ze starych gazet zrobiła nawet choinkę, pod którą znalazły się oczywiście prezenty. Zawodniczki otrzymały koszulki, a trenerzy... niespodzianki. Ale o tym, co dostali, dowiedzą się dopiero w wigilijny wieczór, wcześniej nie wolno im bowiem otwierać tajemniczych pakunków.
Klub przygotował również film promocyjny z podsumowaniem pierwszej części sezonu, w którym znalazły się najlepsze akcje w wykonaniu płockich koszykarek.