Statystyki potrafią zaskakiwać. Counter Strike Global Offensive pod względem czasu oglądania na platformie Twitch zajął dopiero czwarte miejsce z czasem 673 mln godz.
VALORANT liderem oglądalności
Liderem rankingu jest League of Legends oglądane przez 1,5 miliarda godzin. VALORANT załapał się na najniższe miejsce na podium. Stosunkowo nowa strzelanka od Riot Games była oglądana przez miliard 160 milionów godzin. Co ciekawe, najpopularniejszą grą battle royale wcale nie jest Fortnite, a Apex Legends.
Ranking na stronie SullyGnome jest bezlitosny dla Counter Strike'a. Gra, która jest traktowana po macoszemu przez Valve wyraźnie z każdym rokiem traci widzów na rzecz transmisji VALORANTA. To ma również zastosowanie na polskim rynku.
- Rok 2022 był dla nas rokiem przełomowym pod wieloma względami - mówi Grzegorz Szabla z Riot Games. - Po pierwsze udało nam się rozpocząć budowę systemu grassrootsowo-esportowego, który w znaczący sposób przyczynił się do wzrostu zainteresowania VALORANTEM. Po drugie, podjęliśmy szereg działań mających na celu popularyzację marki, prowadząc kampanię typu brand awareness. Po trzecie wreszcie, wraz z ustąpieniem pandemii udało nam się spotkać z graczami na wielu organizowanych przez nas eventach. Przyrost graczy VALORANTA w 2022 roku był gigantyczny i pozwolił nam stać się grą FPS nr 1 na polskim rynku wg danych niezależnego podmiotu badawczego Newzoo.
Polska ważnym rynkiem
Co może cieszyć, Polska jest ważnym rynkiem dla twórcy gry, o czym świadczy chociażby fakt, że to właśnie rodzime firmy zajmują się organizacją europejskich rozgrywek.
- Mamy pełną świadomość, że w ramach regionu za który odpowiadamy, Polska jest rynkiem absolutnie kluczowym. Właściwie nie ma inicjatyw organizowanych po naszej stronie, które nie obejmowałyby swoim zasięgiem Polski. Nie planujemy zmieniać strategii w tym zakresie więc polscy gracze mogą być spokojni o ilość aktywacji, które planujemy w tym roku.
