• Link został skopiowany

Nietypowy sposób otwierania paczek w FIFA 23. Nieświadomy gracz trafił znakomitą kartę Benzemy

Szaleństwo związane z kartami drużyny roku na dobre ogarnia Ultimate Team w FIFA 23. Gracze decydują się na różne formy polowania na upragnionych piłkarzy i niektóre z nich kończą się sukcesem.
Karim Benzema z nagrodą TOTY z FIFA 23
fot. Twitter/Real Madryt

Otworzyć kartę TOTY? Marzenie każdego gracza Ultimate Team. Jednakże dla niektórych to nadal jest za mało i starają się to zrobić w nietypowym stylu. Jeden z użytkowników zapewnił sobie niezłą pamiątkę, uwieczniając wszystko na filmie. Nie wiedział, co trafił, a o wszystkim informowała go dziewczyna.

Zobacz wideo Praca marzeń naszych dzieci, żyła złota, a zarobki? "Polska w światowej czołówce"

Niesamowity traf TOTY w FIFA 23

Swoim szczęśliwym trafem w FIFA 23 pochwalił się na TikToku jeden z graczy Ultimate Team. Jak każdy, polował on na karty TOTY, które od kilku dni są już dostępne. By dodać nieco zabawy do otwierania paczek z FUT Champions, postanowił on robić to na ślepo i korzystać jedynie ze wskazówek swojej dziewczyny.

Z jednego z pojemników wypadła specjalna karta Karima Benzemy w wersji drużyny roku. Graczowi wcale nie przyszło łatwo odgadnąć, jaki piłkarz wyłonił się z paczki, gdyż Francuz jest rozstawiony na nieoczywistej pozycji środkowego napastnika, a nie napastnika klasycznego. Takowych zawodników w grze nie ma zbyt wielu, a jednym z najbardziej popularnych z tej pozycji jest Ruud Gullit, stąd pierwszy strzał poszedł właśnie w Holendra.

Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.

Benzema może i nie jest tak rewelacyjnym trafem jak Gullit, ale niewątpliwie też daje powody do radości. Cena Francuza na rynku to obecnie około 2 miliony monet. Oceniony na 97 punktów piłkarz na wirtualnej murawie zdecydowanie może zrobić różnicę. 

Oby więcej graczy Ultimate Team miało podobne szczęście. Obecnie w grze są dostępne karty napastników i pomocników z drużyny roku. Niebawem w paczkach pojawią się również obrońcy oraz bramkarz.

Więcej o: