Trwa niezwykle zacięta walka o fotel lidera fazy grupowej PKO BP Ekstraklasa Games PRO. Po 12. kolejkach na czele tabeli znajduje się reprezentant Lechii Gdańsk, Maksymilian "Zalewskyy" Zalewski. Tuż za nim plasuje się kolejny z przedstawicieli młodszego pokolenia, Szymon "Błachu" Błachowiak, który broni barw szczecińskiej Pogoni.
W ramach ostatnich kolejek przeprowadzona została transmisja dwóch spotkań, w których nie zabrakło emocji. Wspomniany wcześniej Błachu zdołał zdobyć komplet punktów w starciu z Kacprem "Kay0rem" Wandzlem (Górnik Zabrze). W drugim z emitowanych pojedynków Dawid "Dewidek" Kamasiński (Piast Gliwice) zmierzył się z Dominikiem "Bogyysem" Bogusiem. Pierwszy z wymienionych wyszedł ze starcia obronną ręką, jednak kompletu punktów nie zdobył, a to za sprawą remisu 1:1 w ostatnim spotkaniu dnia.
Na wyróżnienie zasługuje również bitwa młodości z doświadczeniem, w której główne role grali Zalewskyy oraz reprezentant Widzewa Łódź, Bartosz "bejott" Jakubowski. Bezsprzecznie najbardziej rozpoznawalny w Polsce gracz FIFA nie zdołał jednak pokonać aktualnego lidera, a dwumecz zakończył z zaledwie jednym oczkiem. To jednak nie komplikuje mocno jego sytuacji w tabeli, gdzie plasuje się na 7. miejscu.
Już w najbliższy wtorek PKO BP Ekstraklasa Games wróci z kolejną kolejką, w której niekwestionowanym hitem będzie mecz pomiędzy bejottem a Furmanem, który na co dzień broni barw Lecha Poznań. Po tych zmaganiach zbliżymy się również do półmetku fazy grupowej, która zakończy się na początku marca.
Ekstraklasa Games fot. Materiały prasowe
