Esportowcy marzą o swoim mundialu. Brakuje im gry

Mistrzostwa świata narodów w League of Legends to koncept poruszany często, jednak jak dotąd nigdy nie został zrealizowany. Wkrótce po zakończeniu mundialu w Katarze przypomniał o nim gwiazdor europejskich rozgrywek, Rasmus "Caps" Winther.

Rozgrywki w League of Legends w znakomitej większości kręcą się wokół rywalizacji organizacji esportowych. Co jakiś czas pojawiają się głosy nawołujące do organizacji turnieju, gdzie zawodnicy nie będą rywalizować swoich drużyn, lecz kraje. Pomysł, zmotywowany niedawnymi wydarzeniami mundialu w Katarze, przypomniał reprezentant G2 Esports, Caps.

Zobacz wideo Sport.pl na EA Sports Women's Football Summit

Esportowy mundial

Mistrzostwa świata w piłkę nożną zorganizowane w Katarze skupiły na sobie uwagę całego świata. Rywalizacja krajowych reprezentacji przyciągnęła wzrok osób, które na co dzień nie przepadają za oglądaniem transmisji sportowych. Magia towarzysząca rozgrywkom udzieliła się także esportowcom, a jeden z nich - zawodnik League of Legends w G2 Esports, Rasmus "Caps" Winther - wyraził chęć udziału w esportowym mundialu.

Rozgrywki narodów w League of Legends są niestety rzadkością, a prym wiodą kraje azjatyckie. Tam esport jest bowiem częścią Igrzysk Azjatyckich. Co więcej, historia esportu zna przypadek, kiedy drużyna zdecydowała się na wycofanie Mid-Season Invitational, aby wziąć udział w Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej. Na ruch zdecydowało się wietnamskie GAM Esports.

Pomysł nie zostanie szybko zrealizowany

Kalendarz wydarzeń esportowych wokół League of Legends jest niezwykle napięty. Chęć zorganizowania własnych mistrzostw świata reprezentacji wiązałaby się z potrzebą rezygnacji z innych przedsięwzięć. Aktualnie Riot Games nie wypowiedziało się na temat podobnych planów, chociaż zainteresowanie społeczności byłoby zdecydowanie tego warte.

W ostatnich tygodniach ogłoszono nowe wydarzenie międzynarodowe związane z League of Legends. To Season Kickoff, które nie będzie jednak oparte na rywalizacji z udziałem zawodników. Zamiast tego ma służyć miłośnikom LoL-a jako wprowadzenie do startujących niedługo później rozgrywek sezonu 2023.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.