Zabrał komputer na mundial. Reprezentant Anglii odpoczywa przy Fortnite

Kto powiedział, że gry komputerowe to wyłącznie rozrywka dla dzieci? Stanowczo zaprzecza temu Jordan Pickford, reprezentant Anglii w piłkę nożną. Zawodnik postanowił zabrać do Kataru składany na zamówienie sprzęt, aby reklasować się przy popularnej grze. Jak tłumaczy, ekran laptopa byłby zbyt mały.

Fortnite, choć kolorowy i z pozoru przeznaczony dla dzieci, przyciąga graczy w najróżniejszym wieku. Dowodem na to jest Jordan Pickford, bramkarz reprezentacji Anglii, aktualnie grający na Mundialu w Katarze. Piłkarz udał się na najważniejszy turniej piłki nożnej z nietypowym bagażem - sprzętem gamingowym ukrytym w specjalnej walizce. Po co? Żeby komfortowo pograć w Fortnite.

Zobacz wideo Sport.pl na EA Sports Women's Football Summit

Na mundial z komputerem

Każdy ma inny sposób na odpoczynek. W przypadku Jordana Pickforda, bramkarza reprezentacji Anglii, który aktualnie występuje na Mundialu w Katarze, jest to Fortnite. Jak się okazuje, zawodnik w podróż nad Zatokę Perską postanowił zabrać ze sobą potężny sprzęt do grania. Działanie piłkarza nabrało rozgłosu po wywiadzie w ramach programu Lions' Den, gdzie szerzej wypowiedział się na temat swojej pasji do gamingu.

 

Wejściem do dyskusji o grach komputerowych było pytanie o sposób, w jaki Pickford odpoczywa pomiędzy sesjami treningowymi i oficjalnymi meczami. - Próbuję trochę odpocząć, zrobić cokolwiek, żeby poczuć się ze sobą dobrze. Spędzam trochę czasu z kolegami i z Fortnite - wytłumaczył bramkarz. Jak się okazuje, Pickford zabrał ze sobą do Kataru nietypową walizkę, która w rzeczywistości jest opakowaniem na wydajnego, złożonego na specjalne zamówienie laptopa do gier wraz z pełnowymiarowym monitorem.

Jak wyjaśnia bramkarz, niegdyś stawiał na podróż ze zwykłym laptopem, podczas gdy w domu korzystał z komputera stacjonarnego. W rozmowie tłumaczy, granie na małym ekranie - standardowy wymiar ekranu laptopa to zaledwie 15,6 cala - działało mu na nerwy. To spowodowało sięgnięcie po naprawdę wyjątkowy sprzęt.

Piłkarze nie stronią od Fortnite'a

Popularna gra Battle Royale zdecydowanie nie wpłynęła negatywnie na grę Pickforda. Dotychczas na mistrzostwach świata Anglia rozegrała cztery spotkania, a żadne z nich nie skończyło się przegraną, choć piłka dwukrotnie trafiła do jego bramki. Zespół wygrał trzy mecze, kolejno przeciwko Iranowi, Walii i Senegalowi, oraz zremisował jeden - przeciwko USA.

Jak się okazuje, Fortnite nie jest obce także pozostałym reprezentantom Anglii. Jak wskazuje redakcja PCGAMER, już w 2018 roku Kieran Trippier stwierdził, że kadra jest pochłonięta przez grę. Co więcej, piłkarze Jesse Lingard oraz Dele Alli celebrowali zdobyte gole wykonując na murawie emotki pochodzące z gry.

 

Jedno jest pewne - w najbliższym czasie Pickford powinien nieco mniej uruchamiać Fortnite. Już 10 grudnia Anglia zmierzy się w ćwierćfinale mundialu w Katarze z Francją. W 1/8 finału "Trójkolorowi" wygrali z Polską wynikiem 3:1, zaś aktualne rozgrywki są dla zespołu szansą na obronę zdobytego w 2018 roku tytułu mistrza świata.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.