Jednak nie w następnym, a jeszcze w tym sezonie. Nicolai "device" Reedtz zgłosił gotowość do powrotu. Duńczyk podpisał nowy kontrakt z Astralis jeszcze w październiku, ale nie zapowiadało się, aby jego debiut miał mieć miejsce w tym roku. Ostatecznie jednak "device" zagra w czerwonej koszulce w grudniu na CCT North Europe Series 2.
Astralis ogłosiło powrót "device'a" w październiku, lecz zarazem krótko potem ogłosiło, że na BLAST Premier Fall Showdown zagra bez niego. Zapowiadało się więc, że Reedtz swój powrotni mecz rozegra dopiero w 2023 roku. Astralis nie załapało się ostatecznie na jesienne finały BLAST, przez co w ich terminarzu nie było już niczego konkretnego. I tu nagle pojawiło się zaproszenie od CCT.
Astralis otrzymało szansę zagrania bezpośrednio od fazy play-off CCT North Europe Series 2. To wyjątkowo korzystne rozstawienie, gdyż Duńczycy zaczną turniej dopiero od ćwierćfinałów. Ominie ich faza zasadnicza i pierwsza runda play-offów. Pierwszym ich przeciwnikiem będzie zresztą zespół ze znacznie niższej półki, który owe etapy będzie musiał przejść.
Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.
Zespół potwierdził, że "device" weźmie udział w rywalizacji jako pełnoprawny gracz Astralis. Będzie to pierwszy, a zarazem ostatni turniej Reedtza w 2022 roku. Jego przerwa trwała od grudnia 2021 roku, kiedy to trafił na ławkę Ninjas in Pyjamas z własnego życzenia. Mało tego - powrót "device'a" zaplanowany jest na 5 grudnia, czyli dokładnie rok od momentu rozegrania jego ostatniego spotkania w barwach NIP (wygrana 2:1 z GODSENT). Lepszej daty po prostu być nie mogło.
Skład Astralis na CCT North Europe Series 2 stworzą: