Lipiec 2021 roku. Wtedy to Natus Vincere zajęło 1. miejsce w światowym rankingu, zrzucając z niego Gambit. Od tamtego czasu na szczycie zestawienia pojawiały się już tylko dwa zespoły - NAVI lub FaZe Clan, który zasmakował prowadzenia w kwietniu 2022 roku. Ta naprzemienna dominacja trwała aż do teraz, kiedy wreszcie do słowa doszedł inny zespół, a mianowicie Vitality.
Może to sygnał nadchodzących zmian, a może jedynie chwilowe odbiegnięcie od normy. Vitality, wskakując na pierwsze miejsce światowego rankingu CS:GO, zakończyło ponad roczny okres rządów FaZe Clanu i Natus Vincere na scenie Counter-Strike'a. NAVI zdominowało drugą połowę 2021 roku, zaś FaZe zdecydowanie najlepiej ze wszystkich radzi sobie w trwającym obecnie sezonie. To te drużyny naprzemiennie zmieniały się na prowadzeniu zestawienia. Aż do najnowszej aktualizacji, która przekazała berło właśnie Vitality.
Przyczyniła się do tego wygrana francuskiej organizacji w 16. sezonie ESL Pro League, która zapewniła jej dużo punktów. Jednocześnie FaZe i NAVI nie wypadły w rozgrywkach aż tak dobrze, gdyż odpadły na szczeblu ćwierćfinałów. Notowań nie zmienił nawet turniej RMR, na którym dwójka spisała się nieco lepiej od Vitality.
Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.
W najnowszej aktualizacji Vitality ma 31 punktów przewagi nad FaZe, co jest względnie niewielkim, ale jednak zapasem. Na trzecim pudle podium dość niespodziewanie pojawił się wicemistrz ESL Pro League - Team Liquid. NAVI tymczasem spadło dopiero na czwartą lokatę. Czołową piątkę domyka G2 Esports, ale ten stan nie utrzyma się na długo, gdyż "Samurajowie" nie pojadą na IEM Rio, przez co ominie ich szansa na zdobycie pokaźnej liczby punktów.
ENCE Pawła "dychy" Dychy zajmuje 13. pozycję, a Maciej "F1KU" Miklas i jego OG wylądowali tuż za ich plecami. Ostatnim Polakiem, który załapał się do pierwszej trzydziestki rankingu, jest Kamil "siuhy" Szkaradek - GamerLegion przypadło 29. miejsce.
Pierwsza dziesiątka światowego rankingu HLTV w CS:GO prezentuje się następująco: