Choć od premiery minęło zaledwie kilka tygodni, FIFA 23 już teraz można okrzyknąć sukcesem. W informacji prasowej twórcy gry poinformowali o niezwykle udanej premierze. Grę w przeciągu tygodnia od jej publikacji uruchomiło ponad 10 milionów graczy. Można spekulować, że to efekt udanego marketingu, a także wprowadzenia wielu oczekiwanych nowości.
FIFA 23 trafiła na sklepowe półki 27 września bieżącego roku. Odświeżona wersja najpopularniejszej gry piłkarskiej na świecie wprowadziła wiele nowości. Największą z nich było wprowadzenie opcji multiplatformowej, co umożliwia rozgrywanie spotkań pomiędzy użytkownikami wykorzystującymi do gry różny sprzęt.
To nie był koniec licznych nowości w FIFA 23. Rozbudowaniu uległy także rozgrywki kobiece, a poprawie oprawa graficzna. Ilość zmian przyciągnęła na nowo fanów cyklu, którzy swoją frekwencją pobili rekord. Grę w przeciągu tygodnia od premiery uruchomiło ponad 10 milionów 300 tys. graczy.
Sukces FIFA 23 zdecydowanie cieszy jej twórców, a także najbardziej zagorzałych fanów. W ferworze radości nie można jednak zapomnieć, że to ostatnia gra nazwana jako FIFA. To efekt wygasającej licencji na użycie zwrotu w nazwie.
Od przyszłego roku gra ma nosić tytuł EA SPORTS FC, który określany jest przyszłością interaktywnego futbolu. Z perspektywy gracza niewiele ma się zmienić - deweloperzy nadal mają dysponować większością licencji, które pozwolą na dostarczenie graczom pełni doświadczenia znanej z poprzednich odsłon cyklu.