Apex Legends to jeden z wiodących tytułów, jeśli mowa o gatunkach gier battle royale. Wokół Apexa powstała także pokaźna scena esportowa, która w ostatnich miesiącach przyciąga wielu oglądających. Zarówno obserwatorzy, jak i gracze, mogą odetchnąć z ulgą. Rozgrywki Apex Legends Global Series zostaną kontynuowane o kolejny rok, a pula nagród wyniesie 5 milionów dolarów.
Już w październiku ruszają zmagania w ramach trzeciego roku rozgrywek Apex Legends Global Series. Najwyższy szczebel rozgrywek w battle royale od Respawn Entertainment ponownie zaoferuje graczom możliwość rywalizacji o nagrody pochodzące z niemałej puli nagród. Gracze bowiem będą rywalizować łącznie o 5 milionów dolarów.
Podczas całego sezonu zorganizowane zostaną trzy turnieje LAN-owe, które zapewne odbędą się z udziałem publiczności. Pierwszy z nich odbędzie się na początku przyszłego roku, konkludując play-offy Splitu pierwszego. Następnie gracze spotkają się wiosną podczas finałów Splitu drugiego. Lato natomiast urozmaicą rozgrywki ALGS Championship.
Choć w rozgrywkach można dostrzec wiele podobieństw względem poprzednich lat, kilka zmian zajdzie w samym formacie zawodów. Przede wszystkim zmniejszy się liczba graczy rywalizujących w regionalnych Pro league. Liczba drużyn zostanie zredukowana do 30, a zamysłem jest utrzymanie tylko i wyłącznie najwyższego poziomu rozgrywek.
Aby zagrać w Pro League, a następnie mieć szansę na udział w play-offach Splitu czy ALGS Championship, gracze muszą liczyć na nieco szczęścia lub swoje umiejętności. 22 drużyny z każdego regionu zostaną do niego zaproszone przez organizatora. Pozostałe osiem zaś wyłonione z poprzedzających rozgrywki kwalifikacji.